Please select a page for the Contact Slideout in Theme Options > Header Options

Dlaczego dorośli mają dziwne zęby? Recenzja

Dlaczego dorośli mają dziwne zęby? Recenzja
9 maja 2020 Redakcja DZIECI

Nie raz, nie dwa w życiu każdego rodzica pojawia się moment co najmniej ambarasujący, związany z niełatwymi pytaniami dziecka dotyczących innych osób. Często są one kierowane prosto, wyraźnie i bardzo słyszalnie, a przy okazji używane są słowa, które niekoniecznie powszechnie uważane są za subtelne. Mamo, a dlaczego ta pani jest taka gruba? Tato, co się stało z buzią tego pana? Tak, tak – ciekawość dziecka jest naturalna i ważna, dorośli zaś czasem czerwienią się zmieszani, nikomu nie zależy przecież na tym, by celowo zrobić drugiej osobie przykrość.

Taka jednak dziecięca natura, mały człowiek, jeśli coś go zaintryguje, chce od razu poznać przyczynę, pyta i wyczekuje odpowiedzi. Najlepiej natychmiast. Anna Manna Poznańska, ilustratorka i autorka książek dla dzieci, prywatnie mama Róży, której zapytania inspirują ją do pisania, bezpardonowo bierze na warsztat to, co niełatwe. Nakładem wydawnictwa Kasza Manna ukazały się dotychczas dwa tytuły, w tym „Dlaczego dorośli mają dziwne zęby?” (wyd. Kasza Manna, 2019). Autorka poświęca uwagę ludzkiemu ciału, razem z dzieckiem zagląda w jego różne zakamarki, by sprawdzić, co właściwie czyni mu dobrze, a co sprawia, że choruje. Zęby są takim elementem organizmu, który nie tylko rzuca się w oczy, istotne jest także silne powiązanie stanu uzębienia z dietą czy wywoływane przez próchnicę choroby.

Książka oparta jest na rozmowie, dialogu dziecka z mamą, która jest dentystką. Dziecko bacznie obserwuje i zadaje dużo pytań. Zauważa nie tylko niepokojący obraz jamy ustnej wujka czy pani sklepowej, ale także podsuwa rozwiązania na zauważone problemy. Trudno jest jednak pokolorować przebarwione zęby kredkami czy uzupełnić dziury wielobarwną plasteliną, choć takie koncepty nie dziwią małego człowieka. Mama rzeczowo i spokojnie tłumaczy, jak należy dbać o zęby, co jeść, by były zdrowe i długo nam służyły czy jak je leczyć. W jednej rozmowie pojawia się tyle wątków, że śmiało można byłoby napisać kolejne tomy, tak jak i nasze ciało to system naczyń połączonych. Takie holistyczne podejście jest nie tylko mądre, ale i bardzo przemawiające do czytelnika.

Ilustracje Anny Manny Poznańskiej należą do nieco surrealistycznych, mocny wyrazisty kontur, przejaskrawione twarze i zbliżenia na zęby są jednocześnie ciut straszne, ale i fascynujące. Celowa lekka deformacja ujęta z punktu widzenia dziecka jest uderzająca dla dorosłego, który często nie zauważa lub nie chce zauważyć, jakim widzi go mały chłopiec czy dziewczynka. I zdecydowanie jest to przekaz zapadający w pamięć.

W dobie, gdy tak bardzo reklamuje się idealne ciała, smukłe kobiety o niezwykle długich nogach czy atrakcyjnych mężczyzn o silnej muskulaturze, nieskazitelnie biały lśniący uśmiech jest czymś bardzo pożądanym. Ja wolę skupić się na szczerości uśmiechu i jego zdrowym, a normalnym wyglądzie. Jeśli nauczymy nasze dzieci świadomego dbania o siebie, zwracania uwagi na dietę i profilaktykę zdrowotną będzie to najlepsza inwestycja w ich organizm, może przy tej okazji sami zweryfikujemy nasze nawyki? Żyjmy dobrze i zdrowo, a ciało odpłaci się nam po wielokroć.

Barbara Górecka / Dom Bajek