Please select a page for the Contact Slideout in Theme Options > Header Options

„Dzieci” polecają pod choinkę – zimowa recenzja prezentowa (20)

„Dzieci” polecają pod choinkę – zimowa recenzja prezentowa (20)
19 grudnia 2022 Redakcja

Kiedy dni stają się coraz dłuższe, a poranki chłodniejsze najwyższy czas, aby pomyśleć o zimie, a tę najpiękniejszą, baśniową, magiczną z pewnością znajdziemy w książkach. Każdego roku na księgarskich półkach pojawiają się pachnące cynamonem, błyszczące i wzruszające tytuły, które wpływają na rodzinną atmosferę, świąteczny nastrój i nierzadko stają się ważnym składnikiem domowych rytuałów. Wśród nich są książki świąteczne, książki o Świętym Mikołaju, elfach i śniegu czy te podzielone na 24 rozdziały – do czytania każdego dnia grudnia aż do Wigilii. Apetyczne i rozgrzewające serca.

Szukacie metafizyki i poezji w książce ilustrowanej? Z pewnością Wasze serca zdobędzie nietuzinkowy tytuł: „Chłopiec, kret, lis i koń. Historia animowana” (wyd. Albatros, 2022). Jest to przepięknie prowadzona słowem i obrazem symboliczna opowieść drogi o chłopcu, który szuka domu. Charlie Mackesy prowadzi fabułę powoli, bez pośpiechu, z oddechem. W cichym ośnieżonym krajobrazie kroki chłopca zostawiają bezgłośne ślady. Kiedy spotyka na swojej drodze kreta rozpoczynają wspólną wędrówkę. Wkrótce do ich drużyny dołącza lis i koń.

Wiele w tej opowieści symboliki i dyskretnej poetyki. Oto koń – największe i najsilniejsze zwierzę – na pytanie o to, co najbardziej odważnego uczynił w życiu odpowiada, że… poprosił o pomoc. Towarzyszący z oddali lis także okazuje się nie być tym, za kogo jest uważany z początku. Podchodzi nie po to, by zaatakować, a z samotności. A zabawny kret, który wszędzie dopatruje się ciasta, w wiążącej chwili zdobywa się na najważniejszą i znaczącą odpowiedź.
Na podstawie historii został nakręcony film animowany. Prowadzenie narracji, ożywianie postaci jej bohaterów ma także wiele cech animacji, wysmakowanych kadrów i wyważonych kompozycji.

Czy chłopiec odnajdzie dom? Czy wyznaczony czterema ścianami budynek o rozświetlonych oknach to jego prawdziwe przeznaczenie? Charlie Mackesy stawia filozoficzne pytania, nierzadko kwestię odpowiedzi zostawiając samemu czytelnikowi. Jest coś w atmosferze tej prowadzonej śniegiem opowieści z rozważań o życiu, które snuł Mały Książę. Trudno powiedzieć, czy to książka dla dzieci, czy dla dorosłych – ma w sobie potencjał odczytywania i doszukiwania się znaczeń, który w zależności od wieku czy doświadczenia może przynieść zupełnie inne spojrzenie.

Barbara Górecka / Dom Bajek