Please select a page for the Contact Slideout in Theme Options > Header Options

Kim będę? Kim chciałbyś zostać? Recenzja

Kim będę? Kim chciałbyś zostać? Recenzja
18 sierpnia 2021 Redakcja DZIECI

Każdy z nas choć raz w życiu stanął oko w oko z takim pytaniem. Zazwyczaj interesują się tym dziadkowie, wujkowie czy ciocie, bywa, że o plany na przyszłość zapyta pani w przedszkolu. Czasem ta kwestia wypływa sama z siebie, z głębi dziecięcego umysłu. KIM BĘDĘ? W mojej pamięci najbardziej utkwiły marzenia o zostaniu piosenkarką oraz modelką. Z zapałem czytałam książki o Naomi Campbell, Cindy Crawford czy mojej faworytce – Lindzie Evangeliście. Lata mijały, a moje plany zawodowe znacznie ewoluowały, szczenięce wspomnienia nadal jednak wzbudzają sentyment.

„Feluś i Gucio poznają zawody” Katarzyny Kozłowskiej to kolejna część z książkowej serii, której bohaterem jest chłopiec w wieku przedszkolnym i jego ukochany miś (wyd. Nasza Księgarnia, 2021). Formatem oraz objętością książka wpisuje się w cały cykl, podobna jest także jej konstrukcja – słowo wstępu od autorki zachęcające rodziców do spędzania aktywnego i mądrego czasu z dzieckiem, a następnie duże całostronicowe ilustracje opisujące daną profesję. Mali czytelnicy mają okazję przyjrzeć się zawodom bardzo popularnym w dziecięcej wyobraźni: strażakom, weterynarzom, budowniczym, nauczycielom, policjantom czy sportowcom. Tę dość oczywistą galerię przeplatają specjalizacje bardziej wyszukane: muzyk, artysta, ogrodnik, fryzjer, informatyk czy paleontolog. Każda strona przynosi porcję wiedzy zawartą w krótkich słowach i obfitym w szczegóły ilustracjach Marianny Schoett. Katarzyna Kozłowska nie tylko prezentuje osoby różnej płci podczas pracy (niestety, w dość stereotypowym ujęciu i bez zastosowania feminatywów), ale i aktywizuje odbiorcę zadając różne pytania związane z prezentowaną treścią: Guciu, czym kucharz przyprawia potrawy?, Guciu, kogo może zagrać aktor?, Guciu, jakie książki zna bibliotekarz?

Portretom osób dorosłych towarzyszą ilustracje przedstawiające dzieci w przedszkolu i w domu – gotujące skomplikowane potrawy w piaskownicy, odwiedzające z wycieczką remizę strażacką, sadzące na przedszkolnym parapecie zioła doniczkowe czy kibicujące biegaczkom podczas wyścigu. Te proste odniesienia świata dorosłych i dzieci nie tylko zgrabnie oddają rzeczywistość, koncept wynika też z faktu, jak bardzo maluszki cenią sobie zabawę w naśladowanie otaczających ich rodziców czy opiekunów.
Cała seria o Felusiu i Guciu to przemyślana i wartościowa propozycja dla najmłodszych czytelników. Są to książki bez wyrafinowanych gadżetów czy efektownych zwrotów akcji, a jednak ciekawe i bardzo potrzebne niosąc obraz otaczającej nas rzeczywistości.

Barbara Górecka / Dom Bajek