Please select a page for the Contact Slideout in Theme Options > Header Options

„Mam pomysł!”. Recenzja

„Mam pomysł!”. Recenzja
1 czerwca 2023 Redakcja DZIECI

Mam pomysł! Mam pomysł!!!

– słyszę wyraźne emocje w tych głośnych słowach zapisanych w tytule.

Bije z nich radość odnalezienia rozwiązania, satysfakcja z bystro działającego umysłu, zabawa wyobraźni, spełnienie. Bycie pomysłowym jest bowiem cenną i przydatną cechą. Kreatywni ludzie nie tylko nie narzekają na nudę, ale też znajdują nietuzinkowe propozycje na rozwikłanie problemów. Nieszablonowe myślenie ćwiczy umysł i poszukiwane jest w wielu dziedzinach życia. A skoro jesteśmy w samym centrum (choć niektórzy zapewne powiedzieliby u progu) rewolucji związanej z rozwojem sztucznej inteligencji – koncept ludzkiego umysłu naprawdę jest w cenie.

Wydawnictwo Buka, kameralna oficyna, która od lat serwuje czytelnikom wielce wyrafinowane audiobooki z świetnie pomyślaną linią narracji i dźwięku z impetem wkracza w przestrzeń książki drukowanej na papierze. Ich debiutem jest autorska publikacja Dagmary Sen „Mam pomysł!” (wyd. Buka, 2023). Ilustratorka i autorka, a także projektantka wzorów doskonale wie, jakim wyzwaniem jest trafienie na odpowiedni pomysł. Z jej intrygujących rozmów z córeczką Sonią narodziła się koncepcja tej książki, która jest wieloaspektową próbą zobrazowania abstrakcyjnego pojęcia.

Co to jest pomysł? Skąd się bierze? Gdzie można go znaleźć? Jak wygląda…? Te, jak i inne cenne pytania przeplatają w książce jej treść z obrazem. Autorka zestawia różne idee, zagląda nawet w nasze sny (gdzie kryją się pomysły, które zaraz znikną). Próbuje odkryć, czy istnieje najlepszy pomysł na świecie oraz czym charakteryzują się te powszechnie uważane za pomysły nienajlepsze. Projekty niewidoczne gołym okiem zestawia z tymi jak najbardziej namacalnymi, jak pomysły kulinarne babci Halinki (kakao z pianką i pierogi magiczne).

Już sama idea opisania pomysłu jest wyzwaniem, kolejnym staje się ilustracja. Szata graficzna książki „Mam pomysł!” jest różnorodna i wielce… pomysłowa. Autorka sięga po rozwiązania nawiązujące do komiksu, wielorakie kompozycje przeplatając z mniej lub bardziej rozbudowanymi hasłami. Całość to wyważona i przemyślana konstrukcja, różnorodna i intrygująca oraz przede wszystkim znakomicie inspirująca. Książka przyda się zarówno w domowym zaciszu, jak i w pracy warsztatowej z grupą dzieci. W końcu to najmłodsze i chłonne umysły są jeszcze nie ograniczone ramami stereotypów, zasad i regulaminów.

Buka już zapowiada kolejną nowość nie zaniedbując sfery audio. Z niecierpliwością czekamy!

Barbara Górecka / Dom Bajek