Please select a page for the Contact Slideout in Theme Options > Header Options

Między nami dziewczynami. Recenzja

Między nami dziewczynami. Recenzja
22 lutego 2021 Redakcja DZIECI

Mam bardzo miłe osobiste wspomnienia z czasu studiów, w którym regularnie towarzyszyłam pewnej małej dziewczynce w domowych zabawach pod nieobecność jej rodziców. Była to dla mnie nie tylko okazja do zarobienia paru groszy, ale przede wszystkim bardzo intensywny i ciekawy czas „uczenia się” dzieci – do zostania mamą byłam jeszcze całkiem daleko, więc chwile spędzone z dziewczynką były odkrywcze i bardzo wzbogacające.

Pamiętam nasze pierwsze spotkania, oswajanie się nawzajem, szukanie własnych rytuałów i zabaw, tropienie czynności, które obydwu stronom niosły radość. Pewne echo tej historii odkrywam w książce „Jadzia Pętelka zostaje z nianią” Barbary Supeł (wyd. Zielona Sowa, 2020), kolejnej części z serii przygód wesołej brunetki w wieku przed-przedszkolnym. Tym razem rodzice dziewczynki wystrojeni szykują się na wyjście specjalne – jest sobota, w przedszkolu Stasia (starszego brata) odbędzie się wyjątkowy występ i cała trójka ubiera się elegancko z tej okazji. Jadzia zaś ma zostać w domu, nie sama, a z Natką, córką sąsiadów. Nastolatka o różowych włosach, z kwiecistym tatuażem i bardzo szerokim serdecznym uśmiechem od progu wita z radością nieco zawstydzoną główną bohaterkę. Rodzice pomagają przełamać pierwsze lody, a kiedy dziewczyny zostają same po chwili odnajdują wspólny język. Odtąd mieszkanie wypełniają wybuchy śmiechu, wygibasy i harce, słychać muzykę pełną dźwięków gitar i bębnów, a czas mija niespodziewanie szybko.

Natka w roli niani świetnie się odnajduje nie tylko zabawiając Jadzię, ale dając jej oparcie i bliskość w chwili tęsknoty za rodzicami. Nic więc dziwnego w tym, że dziewczynce robi się nieco smutno, gdy reszta rodziny wraca do domu, jest to sygnał do rozstania z Natką. Autorka książki nie pozostawia jednak przed czytelnikami wątpliwości – jest to początek dłuższej przygody, a rodzice będą mieli teraz więcej okazji do ruszania z domu bez towarzystwa dzieci.

Podobnie, jak w pozostałych częściach serii, i w tym tytule wybrzmiewa zwykła codzienność zabarwiona miłością i uśmiechem. Historie o Jadzi są pogodne, choć Barbara Supeł nie ucieka także od barw nieco trudniejszych emocjonalnie. Stąd w opisywanych przygodach większość małych czytelników odnajdzie odbicie własnych przeżyć i zapewne zaprzyjaźni się z sympatyczną bohaterką o dużych ciekawskich oczach.

Barbara Górecka / Dom Bajek