Co tu dużo mówić, nie ma chyba wśród czytelników osób, które nie lubiłyby zimowych książek. Co roku księgarskie półki wzbogacają się o wartościowe tytuły, które budują rodzinną atmosferę, świąteczny nastrój i szybko stają się obowiązkowym elementem domowych rytuałów. Książki świąteczne, książki o Świętym Mikołaju, elfach i śniegu czy te podzielone na 24 rozdziały – do czytania każdego dnia grudnia aż do Wigilii, propozycji jest naprawdę wiele i warto się nad nimi pochylić.
W tym roku chcemy zachęcić Was do sięgnięcia po nowości, które osobiście uważamy za wyjątkowe.
Drugim tytułem, którym chcemy się podzielić jest zbiór niedługich opowiadań „Wigilijne opowieści czyli prawdziwy duch świąt” (wyd. Skrzat, 2020). Aneta Grabowska w czterech historiach zawarła to, za czym tak tęsknimy myśląc o Bożym Narodzeniu – rodzinną atmosferę, wesoły domowy rozgardiasz z zapachem pierników w tle, budowanie głębokich relacji z ludźmi i coś, co nazywamy magią.
Autorka książki pozwala czytelnikom zajrzeć do pracowni samego Świętego Mikołaja, który boryka się z troskami – czułe serce jego przyjaciela z czerwonym noskiem, Rudolfa, pomoże znaleźć najsłynniejszemu z zimowych bohaterów rozwiązanie problemów, z którymi do Świętego zwracają się najmłodsi. Dzięki dużej rodzinie Bartka Adam odkrywa, że dawanie jest dużo ważniejsze i przyjemniejsze od otrzymywania podarków oraz, że dom, w którym mieszka prawdziwa miłość jarzy się silniej niż pochodnia. Babcia Filipa zwanego Fifim swoim przedświątecznym życzeniem odmienia codzienność chłopca, któremu trudno odnaleźć się w szkole. Życzliwość i uśmiech pozwalają mu zjednać kolegów i odnaleźć zagubioną drogę do przyjaciela. Ostatnie opowiadanie traktuje zaś o bardzo ciekawej lekcji klasy II a, podczas której dzieci dowiadują się wiele o sobie i przeróżnych zwyczajach świątecznych w ich rodzinach. Najważniejszym, co płynie z tej historii jest świadomość tego, że nieważne, czy Święta spędzamy w rodzinnym mieszkaniu czy za granicą, tylko z rodzicami, czy może też z sąsiadami, w mieście czy górach – istotą tego magicznego czasu jest obecność bliskich nam osób.
Aneta Grabowska pisze w ciepły i niosący otuchę sposób. „Wigilijne opowieści” przypominają pozytywne i krzepiące filmy świąteczne, w których mimo różnych splotów wydarzeń, wszystko ostatecznie zmierza ku dobremu końcowi. Cóż – my, dorośli wiemy, że w życiu bywa inaczej, ale przecież każdy z nas czuje czasem potrzebę oderwania się od trosk i szarej rzeczywistości. A od tego przecież są Święta i ich czar, ba!, nie bójmy się tego słowa – MAGIA.
Barbara Górecka / Dom Bajek
