Please select a page for the Contact Slideout in Theme Options > Header Options

Nie zostawaj sam ze swoimi kłopotami. Recenzja

Nie zostawaj sam ze swoimi kłopotami. Recenzja
12 września 2022 Redakcja DZIECI

Wraz z wrześniem wiele dziewczynek i chłopców powędrowało do szkoły. Emocje związane z rozpoczęciem roku szkolnego zazwyczaj są duże i różnorodne – od ekscytacji do zaniepokojenia, od radości do smutku. Jako rodzice czy opiekunowie marzymy o tym, by nasze dzieci trafiły na życzliwych nauczycieli i przyjacielską gromadę rówieśników, by szkoła była przygodą, do której z uśmiechem wracać będą przez całe późniejsze życie.

Bywa jednak i tak, że dziecko trafia na trudności wywołane przez kolegę lub koleżankę. Poczucie siły, chęć przewodnictwa za wszelką cenę, presja oraz widoczny strach w oczach grupy dzieci wyzwala czasem w silnej osobowości agresję skierowaną przeciwko konkretnej osobie. Taką niewesołą historię wzięła na warsztat Magdalena Młodnicka w książce „Nie daj się gnębić! Książka, która dodaje siły” (wyd. Jedność dla dzieci, 2022, ilustracje Ola Makowska), opublikowanej w serii „Wielkie problemy małych ludzi”. Autorka opisuje moment, w którym do klasy dołącza nowa uczennica, Lenka. Już sam fakt wejścia w grupę, która dobrze się zna jest sporym wyzwaniem, kolejne stanowi wyrazista Julka – osóbka, która trzęsie klasą, wzbudza strach i wykonuje szereg celowych działań, by uprzykrzyć nowej koleżance życie w szkole. Julka stopniowo wzmacnia swoje negatywne i przemocowe zachowanie względem Lenki, pozostałe dzieci nie reagują bojąc się, że spotka je to samo. Nauczycielka także niczego nie zauważa, bo kolejne nieprzyjemności dzieją się poza jej wzrokiem. Rosnące napięcie wywołuje u Lenki bóle brzucha, problemy psychosomatyczne, coraz większy smutek… Szczęśliwie chłopiec z klasy, dotychczas skryty i milczący Krzysiek, przerywa tę spiralę jako pierwszy mówiąc głośne STOP!.

Magdalena Młodnicka umiejętnie wskazuje nie tylko na takie zachowania, które nie mogą mieć miejsca (nie tylko w szkole), ale też opisuje odczucia wielu dzieci, które nie reagują lub nie informują wychowawcy z lęku, by nie zostać oskarżonym o donosicielstwo. W klarowny sposób ukazuje też konsekwencje agresji kierowanej w stronę Lenki – wzrastające w dziewczynce poczucie niechęci, problemy z koncentracją, zalążek dziecięcej depresji. Koniec książki pokazuje różne sposoby radzenia sobie z problemem przemocy rówieśniczej zachęcając do szukania konkretnego wsparcia u dorosłych.

Jest to książka z rodzaju tych, które warto czytać przede wszystkim dlatego, aby wzbudzić w dziecku poczucie sprawczości. Milczenie w obliczu przemocy nie jest rozwiązaniem, jeśli więc zbudujemy naszym córkom i synom bezpieczną przestrzeń do rozmowy zwiększamy szansę na to, że zwrócą się do nas po pomoc.

Barbara Górecka / Dom Bajek