Nie każdy z nas ma dużą potrzebę dawania, są jednak i tacy, dla których obdarowywanie innych jest wielką radością. Amerykański psycholog, psychoterapeuta oraz autor bestsellerowych książek, w tym tytułu „5 języków miłości” wśród pięciu kluczowych sposobów na okazywanie uczucia i zaangażowania wymienia właśnie prezenty. Mogą to być drobne upominki, które podkreślają naszą pamięć i bliskość relacji, czasem ręcznie zrobione drobiazgi – wyrazy czułości. Tymczasem radość dawania i otrzymywania nie zawsze musi zawierać się w prezencie o charakterze materialnym.
Przekonał się o tym żółw w uroczej książce „O żółwiu, który chciał spać” Roberto Aliaga (wyd. Tako, wznowienie 2021), wchodzącej w skład mądrej i pięknej serii „OQO”, która w tym roku obchodzi jubileusz 10-lecia od chwili wydania pierwszej publikacji. OQO Szykując się na długi sen zimowy starannie wykonuje różne czynności, krok po kroku przygotowując ciało do wielotygodniowego odpoczynku. Czysty, ubrany w piżamę, gotowy kładzie się do łóżka i wtedy… ciszę przerywa pukanie do drzwi.
Przyjaciele żółwia obdarowują go upominkami. Ciepły otulający koc czy pyszne ciasto gruszkowe są prezentami danymi z przyjaźni, żółw przyjmuje je wiedząc, jak ważna jest więź. Jednak każde kolejne pukanie do drzwi wytrąca go z rytuału i sprawia, że jest coraz bardziej zmęczony. Dlatego ostatecznie największym darem okazuje się wizyta lwa. Lwa, który przybywa z pustymi rękoma.
Alessandra Cimatoribus buduje świat przedstawiony za pomocą obrazów niezwykłych i zapadających w pamięć. Surowe malunki o wyraźnej fakturze, specyficzna perspektywa, oryginalne zestawienia kolorystyczne czy nieco surrealistyczna atmosfera zdają się kiełkować właśnie ze snu, na który tak bardzo czeka wyczerpany żółw.
Cieszę się, że ta historia powraca na księgarskie półki. Ma w sobie dużo mądrości i ciepła, wskazuje na różnorodne potrzeby, które nosimy w sobie i pokazuje, jak można współdziałać w tej rozmaitości. Roberto Aliaga skupił się na subtelności w prowadzeniu narracji oraz uważności na siebie i drugą osobę, a przyglądając się światu nie w pośpiechu, a w ciszy można odkryć naprawdę ważne rzeczy.
Barbara Górecka / Dom Bajek
