Please select a page for the Contact Slideout in Theme Options > Header Options

Szybko zęby myj i ręce… Recenzja

Szybko zęby myj i ręce… Recenzja
22 października 2020 Redakcja DZIECI

Zdaje się, że nie raz już przywoływałam jedną z moich ulubionych piosenek w wykonaniu Ani Brody. Danuta Wawiłow bezbłędnie bawi się słowem oddając poranny domowy rozgardiasz, który niczym na wpół chaotyczny taniec rządzi całą rodziną. Dzieci zaś patrzą na to z nieco innej perspektywy – one podskórnie czują wagę (i powagę) czasu.

„Leniwiec, który zmienił nasze życie” Margaret Wild (wyd. Kinderkulka, 2020) to zabawna opowieść o przeciętnej rodzinie, ot – mama, tata i córka. Bohaterowie książki są jak najbardziej zwyczajni, jeśli spojrzeć na nich przez pryzmat obecnego świata, który narzuca mieszkańcom naszej planety coraz szybsze tempo. Bowiem rodzina Amelki była najszybszą rodziną na świecie, w biegu przed i po pracy, w biegu na wakacjach, w biegu w sklepie, w domu… Do czasu. Oto pewnego dnia Amelka przyniosła ze sobą leniwca. Uroczy powolny z natury zwierzak szybko podbił serca rodziny, a swoim niewymuszonym zachowaniem naturalnie wpłynął na ich organizację codzienności. Po prostu będąc obok wymusił niejako dłuższe spędzanie czasu przy wspólnym posiłku (jadł tak wolno, że Amelka zdążyła opowiedzieć, co przydarzyło jej się tego dnia) czy więcej uważności na wieczornym spacerze (trudno przecież skupiając się tylko na biegu dojrzeć piękno gwiazd). Ich pierwsze wakacje z leniwcem były też pierwszymi prawdziwie wolnymi od pośpiechu…

Kiedy odmieniło się życie rodzinne Amelki jej nowy przyjaciel opuścił ich dom – by znaleźć kolejny. Innej najszybszej rodziny na świecie.

Nowozelandzka ilustratorka Vivienne To w ciepły sposób zobrazowała tę historię, bohaterom nadając uniwersalne rysy, subtelnym kolorem podkreślając zaś charakter opisywanych wydarzeń.

Fabuła tej książki może i nie jest specjalnie wyrafinowana, ale daje do myślenia, co jest bardzo ważne i wartościowe. Wierzę w to, że wspólna lektura pozwoli pochylić się zarówno dorosłym, jak i dzieciom nad trybem ich życia, nad postawieniem na szali rzeczy ważnych i tych mniej. Nigdy nie jest za późno na zwolnienie tempa, na uważność, na miłość budowaną magią spędzonych wspólnie chwil. Poza czasem, poza zegarkiem, poza telefonem. Trwajmy w tym i czerpmy całymi garściami.

Barbara Górecka / Dom Bajek