Please select a page for the Contact Slideout in Theme Options > Header Options

Vivat kury!!! Recenzja książki „Dziobem, piórem i pazurem o dinozaurach”.

Vivat kury!!! Recenzja książki „Dziobem, piórem i pazurem o dinozaurach”.
22 października 2019 Redakcja DZIECI

Tak, tak – to nie jest żaden błąd, ani przejęzyczenie, to kura bowiem jest narratorem książki „Dziobem, piórem i pazurem o dinozaurach”, którą napisał i zilustrował znany belgijski twórca książek dla dzieci Guido van Genechten (wyd. Adamada, 2019). Celowo wybrał taką bohaterkę, co udowadnia sama kura dumnie prezentując pazurki i czub na ptasiej główce, które upodabniają ją do wymarłych miliony lat temu zwierząt.

Guido van Genechten jest już marką samą w sobie. Jego książki obrazkowe, zarówno te skierowane do najmłodszych czytelników, jak i te dla nieco starszych już dzieci, wyróżniają się pomysłem i szatą graficzną. Genechten często podejmuje tematy związane z życiowymi trudnościami – akceptacją tego, co jest nieoczywiste („Rikuś”, „I co teraz?”) lub nauką samodzielnego korzystania z nocnika czy toalety („Ale kupa! Co masz w pieluszce?”, „Chce mi się kupę”). Niezależnie od powagi poruszanego zagadnienia możemy mieć pewność wysokiego poziomu tej opowieści, belgijski autor ma dar i do ubierania treści w słowa i do ilustracji. Jego rysunki, dalekie od maniery, są przystępne, barwne i wesołe.

„Dziobem, piórem i pazurem o dinozaurach” to zabawna historia – przewodnik po rodzinie dinozaurów. Wspomniana kura strona po stronie otwiera przed czytelnikiem ilustracje stylizowane na karty albumu rodzinnego, z wyklejonymi fotografiami poszczególnych osobników dorosłych i dzieci czy pamiątek po ważnych wydarzeniach z ich życia. Są tu zakochane diplodoki, „zdjęcie” USG małego iguanodona czy wielkie kły budzącego strach tyranozaura. Pomysł to bardzo chwytliwy i przemawiający do dziecka, Genechten lekko i zabawnie prowadzi nas przez tysiące lat, wiedzę faktograficzną ubarwiając personifikacjami, tak lubianymi przez małych czytelników. Spragniony informacji szkrab znajdzie dane o wadze poszczególnych dinozaurów wraz z precyzyjnym datowaniem, miłośnik fabuły zaśpiewa urodzinowe sto lat dla dwuletniego Stega, a tropiciel intelektualnych żartów odnajdzie zabawne odwołania, jak chociażby adres rodzinny iguanodonów (ul. Kredowa 32). Genechten wymalował świat dinozaurów lekko, zamaszystymi pociągnięciami pędzla, zestawiając je z dość precyzyjnym rysunkiem.

„Dziobem, piórem i pazurem o dinozaurach” to książka, która będzie udanym prezentem dla tych dzieci, które rozpoczynają przygodę z dinozaurami, a doświadczenie wielu rodziców wskazuje na to, że niemal każda dziewczynka czy chłopiec przeżywa fazę zainteresowania tymi tajemniczymi stworzeniami zanurzonymi w przeszłości. To podane w lekkiej formie danie jest świetną przystawką, która zdecydowanie może rozbudzić apetyt na dalsze zgłębianie wiedzy z dziedziny paleontologii.

Barbara Górecka / DOM BAJEK