Please select a page for the Contact Slideout in Theme Options > Header Options

Pochwała prostoty. Recenzja

Pochwała prostoty. Recenzja
3 lipca 2021 Redakcja DZIECI

Czy bywacie kolekcjonerami? W Wielkopolsce o osobach, którym trudno rozstać się z różnymi przedmiotami mówi się kitracze – znam wielu takich, którzy po brzegi wypełniają różne składziki, pawlacze, stryszki, spiżarenki, piwnice… Sama zresztą mam z tym niemały problem. Człowiek, odkąd zaczął prowadzić bardziej osiadły tryb życia, zaczął zbierać. I tak otaczamy się coraz większą liczbą przedmiotów, często nie zdając sobie sprawy z tego, jak bardzo nas przytłaczają.

Podobnie, jak „Wieloryb, który chciał więcej” – bohater książki Rachel Bright (wyd. Zielona Sowa, 2021), którą poznać mogliśmy już z niejednej ciekawej publikacji dla młodszych czytelników. Tytułowy waleń nie potrafi powstrzymać się od kolekcjonowania, co ma istotny wpływ na jego poczucie codziennego dobrostanu, zarówno w sferze fizycznej, jak i duchowej. To, co dźwiga na grzbiecie jest ciężkie i niewygodne. I bardzo szybko okazuje się być też niewystarczającym – czujne wielorybie oko zawsze wypatrzy jakiś nowy skarb, co z kolei prowadzi do frustracji i nigdy niezaspokojonego uczucia materialnej sytości. Więcej, weź jeszcze to – zdaje się podpowiadać zawsze czujny umysł.

Rachel Bright pogodnie i bez oceniania, acz w sposób dający do myślenia, prowadzi czytelnika przez rozterki dużego zwierza. Dialog z wielorybem podejmuje krab, dając mu impuls do zmiany. Zmiany, która oddziałuje nie tylko na niego samego, ale i na cały oceaniczny mikro ekosystem. Nie od dziś przecież wiadomo, że relacje ważniejsze są od dóbr materialnych, ale nadal musimy sobie o tym regularnie przypominać.

Jim Field, współpracownik Rachel Bright i autor ilustracji do wielu książek pisarki, także i tym razem maluje świat przedstawiony swobodną kreską i szeroką paletą kolorystyczną, dodając od siebie zabawne wątki humorystyczne. W wymyśloną przez niego podwodną krainę można zanurzyć się z zainteresowaniem i radością.

„Wieloryb, który chciał więcej” jest doskonałym tytułem do wspólnej głośnej lektury, nie tylko w domowym zaciszu, ale i w większej grupie rówieśniczej. Poleciłabym go jako barwny, prosty i mądry jednocześnie pretekst do głębszej rozmowy o wartościach, którymi kierujemy się w życiu. Oraz jako wstęp do… solidnego posprzątania naszej prywatnej przestrzeni 🙂

Barbara Górecka / Dom Bajek