Please select a page for the Contact Slideout in Theme Options > Header Options

Wyfrunąć z gniazda. Recenzja

Wyfrunąć z gniazda. Recenzja
30 września 2020 Redakcja DZIECI

Kobieta w ciąży dogłębnie doświadcza cudu życia – głaszcząc coraz większy brzuch odczuwa ruchy dziecka, wyobraża je sobie, nawiązuje więź ze swoim potomkiem. Tam, w środku, maleńki człowiek jest bezpieczny i chroniony. Podobnie czuł się mały ptaszek w ciemnej i ciepłej przestrzeni otoczonej skorupką jajka. Rósł zadowolony aż do momentu, gdy jajko stało się zbyt ciasne…

W chwili pęknięcia skorupki ptasi bohater książki Doroty Suwalskiej „Cień w błękicie” (wyd. Zielona Sowa, 2020) rozpoczyna nowy etap życia – odtąd będzie zawieszony w swoim bezpiecznym gnieździe między opiekuńczą, niosącą poczucie bliskości i ukojenia mamą a światem, który znajduje się poza ich wspólną przestrzenią. Krok po kroku, strona po stronie, ptaszek dorasta i nabiera wiedzy wynikającej z dogłębnej obserwacji otoczenia. To, co widzi dookoła prowokuje go do marzeń – zwłaszcza cienie sunące w niezwykłym podniebnym tańcu na tle chmur wydają się odległe i tak bliskie zarazem. Ptaszek czuje pragnienie, by do nich dołączyć, odwagę zabiera mu moment zaobserwowany u znajomego sąsiada, który został z gniazda przez mamę… wypchnięty.

Toczące się zmagania wewnętrzne puchatego bohatera, przemiany w jego wyglądzie, wzrost i zmiana upierzenia są symbolami dojrzewania. W ptaku budzi się wyraźnie wola zdobycia samodzielności i podążania własną trajektorią lotu. Czy jednak znajdzie w sobie dość determinacji, by wyfrunąć z gniazda? Jaką rolę odegra w tym procesie mama, a jaka odegrała mama sąsiada?

To ciepła historia, z której każdy czytelnik wyniesie coś ważnego dla siebie – dziewczynki i chłopcy poczują, jak są ważni oraz, że samodzielność jest w życiu naturalna, niezbędna i istotna. Rodzicom może pojawi się łezka w oku na samą myśl, że „już czas”- i nie jest to chwila, w której przestajemy być potrzebni, a wprost przeciwnie – nasze kojące, wspierające i cierpliwe towarzystwo może przynieść dziecku najlepsze wsparcie w chwili dorastania. Niezależnie od tego, czy idzie po raz pierwszy do przedszkola, debiutuje na deskorolce czy w roli nastoletniego kierowcy. Droga do samodzielności bywa czasem bardzo długa.

Anna Simeone oddała pogodny nastrój fabuły za pomocą pastelowych barw i delikatnej kreski, a stosunkowo duży format książki dodatkowo wzmacnia odbiór obrazu.

„Cień w błękicie” prowokuje do myślenia – zarówno do własnej, wewnętrznej refleksji, jak i rozmowy z dziećmi o nas, naszych doświadczeniach, marzeniach i ich punktu widzenia. To wartościowy tytuł, do którego można wracać wiele razy.

Barbara Górecka / Dom Bajek