Please select a page for the Contact Slideout in Theme Options > Header Options

Witaj, Przygodo!!!

Witaj, Przygodo!!!
11 czerwca 2021 Redakcja DZIECI

Będą dzieckiem, które już samodzielnie odkrywało zakamarki literackie w książkach najbardziej ceniłam momenty, w których zwyczajna rzeczywistość przeplatała się z elementem niemożliwym. Historyczna zamiana miejsc jak w przygodach Andy Szemiotówny w „Godzinie pąsowej róży” Marii Krüger czy opisane przez tę samą autorkę niezwykłe perypetie Karolci i jej zaczarowanego koralika wzbudzały we mnie szczególnie silne emocje, ponieważ były możliwe i fantastyczne jednocześnie. Wertując kolejne strony można było podróżować w czasie, odkrywać nieznane lądy, znikać czy latać – któż nie miałby ochoty samemu zaznać takich przyjemności?

Brytyjska pisarka Edith Nesbit, której życie przypadło na drugą połowę XIX wieku i pierwsze dekady wieku dwudziestego, potrafiła doskonale wykreować właśnie takie sytuacje. „Zaczarowany zamek” (wyd. Muchomor, seria: Pożeracze książek, 2020) to wielowątkowy zapis przygód trójki rodzeństwa, które w wyniku niespodziewanych okoliczności spędza wakacje w szkole z internatem pod opieką wytwornej nauczycielki francuskiego. Na drodze Kathleen, Jimmy’ego i Geralda pojawiają się wydarzenia, w które wplecione są wątki magii wywołanej niezwykłością pewnego pierścienia. Osoba, która założy go na palec staje się niewidzialna, jednak nie tylko o jej transparentność chodzi – wraz z momentem zetknięcia się palca i tajemniczej obrączki na trudny do przewidzenia czas z jej tymczasowym właścicielem dzieją się intrygujące rzeczy.

Dzieci (i nie tylko dzieci) odkrywszy sekret pierścienia widzą więcej, w tym malowniczo opisane budzące się do życia posągi w ogrodzie Mabel, dziewczynki spotkanej u progu lata, z którą przeżywają owe przygody. Również i inne przedmioty pod wpływem mocy pierścienia zaczynają się poruszać, w tym chociażby utworzeni z płaszczy, szczotek i innych użytecznych przedmiotów widzowie domowego teatrzyku. Z każdym kolejnym rozdziałem wyobraźnia czytelnika pracuje na coraz większych obrotach, a fakt umiejscowienia scenek w otoczeniu wyjętym z życia pisarki dodaje dodatkowego uroku fabule barwnej opowieści.

Lektura „Zaczarowanego zamku” zdecydowanie wywołać może szereg przyjemnych emocji. Kryje się bowiem w tej książce czar dobrze skrojonej literatury w odsłonie retro, wesołe przygody dziecięce osadzone wśród sukien, podwieczorków, meloników i dorożek zyskują na smaku i przykuwają uwagę. Otwierają również drzwi do wyobraźni – też w warstwie historycznej.

Barbara Górecka / Dom Bajek