Wraz z postępującą jesienią znikają liście z drzew, wieczory stają się dłuższe, poranki mroźniejsze, czas płynie inaczej… Sięgamy po kakao, ciepłe koce i czekamy na zimę. Ta najpiękniejsza czaruje także literacko – a ponieważ najbliższe tygodnie są idealnym czasem na rodzinne lektury zapraszamy do nowego cyklu recenzji: ZIMOWE POLECANKI KSIĄŻKOWE 🙂
Bohaterami przedświątecznym perypetii niekoniecznie muszą być ludzie czy zwierzęta. Wyobraźnia dziecięca doskonale radzi sobie z ożywionymi przedmiotami – któż z nas nie widział (albo i sam tworzył!!!) fascynujących historyjek, w których główną rolę odgrywają klocki, zabawki czy auta? Na samochodową podróż pełną przygód zaprasza młodszych czytelników Anastazja Orłowa w kartonowej książce „Ciężarówka i przyczepka wiozą choinkę” (wyd. Dwukropek, 2021). Jest to jedna z trzech części serii opowiastek o dwóch sympatycznych postaciach, tym razem rozgrywająca się w bajecznie zaśnieżonym krajobrazie. Ciężarówka ma arcyważne zadanie – jest Wigilia, a ona musi dostarczyć wysoką choinkę, która ma stanąć w reprezentacyjnym miejscu miasteczka. Wstaje, gdy na dworze jeszcze jest ciemno, a to oznacza, że dobudzenie przyczepki nie będzie najłatwiejsze do wykonania… Wkrótce jednak obie ruszają po świąteczne drzewko mijając po drodze górki pełne śniegu i podziemne garaże gryzoni, spotykają pięknie ubarwione ptaki, a przede wszystkim inne pojazdy i maszyny. Z głośnym TYR TYR TYR nadlatuje helikopter, pług śnieżny toruje przejazd, tir ma problemy z akumulatorem i potrzebuje pomocy… Nieoczekiwanie droga wydłuża się, niebo ciemnieje a dostarczenie choinki na czas staje pod dużym znakiem zapytania.
Olga Demidowa umieszcza sympatycznych bohaterów na bardzo dekoracyjnym tle charakter kompozycji budując przede wszystkim na akcencie kolorystycznym. Wyrazista plama barwna ciężarówki, przyczepki czy ciągnika odcina się od zbalansowanych odcieni bieli i błękitu. Na dość płasko potraktowaną perspektywę artystka nakłada skomplikowane desenie płatków śniegu i oszronionych roślin dodając całości zdobnego wydźwięku. Radosny finał opowiastki rozbrzmiewa zaś feerią kolorów i pulsujących kształtów tworzących barwny korowód, od którego trudno oderwać wzrok.
Książka została objęta patronatem czasopisma „Dzieci”.
Barbara Górecka / Dom Bajek
