Please select a page for the Contact Slideout in Theme Options > Header Options

Zimowe polecanki książkowe: „Odnalezione słońce”

Zimowe polecanki książkowe: „Odnalezione słońce”
9 grudnia 2021 Redakcja DZIECI

Wraz z postępującą jesienią znikają liście z drzew, wieczory stają się dłuższe, poranki mroźniejsze, czas płynie inaczej… Sięgamy po kakao, ciepłe koce i czekamy na zimę. Ta najpiękniejsza czaruje także literacko – a ponieważ najbliższe tygodnie są idealnym czasem na rodzinne lektury zapraszamy do nowego cyklu recenzji: ZIMOWE POLECANKI KSIĄŻKOWE 🙂

Zima w literaturze dla dzieci kojarzy się przede wszystkim z czymś przyjemnym, nieco baśniowym, jak wirujące płatki śniegu w szklanej kuli z brokatowym bałwankiem. Tymczasem bywają i historie o zimie dużo bardziej skomplikowane i symboliczne, choć nie zawsze ujęte w skomplikowaną fabułę.

„Odnalezione słońce”, autorska książka Štěpána Zavřela (wyd. Tatarak, 2021) jest właśnie taką opowieścią balansującą na granicy legendy, przypowieści i baśni. Wątek jest prosty, a jakże znaczący – oto obserwujemy ludzi w ich prostym życiu gdzieś dawno temu. Nie znamy ich imion, bo nie jest to ważne. Codziennie wykonują swoją pracę i codziennie pod wieczór wędrują na szczyt, by rozpalić ognisko w miejscu, w którym słońce ma wzejść następnego dnia. Ten ważny element rytuału ma w sobie wiele znaczeń – jest wyrazem skromności, pokory i wspólnoty człowieka oraz otaczającej go przyrody. Tymczasem mijają wieki i ludzie budują miasta zapominając o wzgórzu. Zatem i słońce zapomina o nich, nastaje długa, ciemna, groźna zima…

Štěpán Zavřel nie tylko zostawia trop do przemyśleń, wieńcząc fabułę nieoczywistym zakończeniem. Oddaje przyszłość ludzkości w ręce dzieci, to one są jedynymi mieszkańcami świadomymi wagi słońca. Co ciekawe, książka powstała w połowie lat 70., prawie 50 lat temu. Jej przesłanie staje się coraz bardziej aktualne, zwłaszcza w obliczu tego, co już wiemy o kondycji naszej planety.

Poza warstwą słowa zdecydowanie godna uwagi jest wysmakowana szata graficzna. Książki Zavřela wizualnie są ucztą dla zmysłu wzroku, zachęcają do głębokiego wpatrywania się w obraz, przyciągają i opowiadają szczegóły nieobecne w tekście. Czeski autor kreśli krajobrazy czy sceny z dużą swobodą i świadomością malarską. Z wyjątkową wrażliwością zestawia palety barw budując poetyckie kompozycje oparte na brązach, zieleniach czy złamanych odcieniach bieli, często zbliżające się do rozwiązań monochromatycznych. Uproszczona perspektywa, wyraziste ślady pędzla i surowa ekspresyjność nakładanej plamy zbliża jego ilustracje do malarskich poszukiwań twórców tego czasu, jest odbiciem tego, co tętniło w ówczesnych galeriach i muzeach. Trudno również nie szukać w tych obrazach paraleli z twórczością Józefa Wilkonia, obydwoje artyści znali się i współpracowali, obydwoje są szczególnymi poetami ilustracji.

Książka została objęta patronatem czasopisma „Dzieci”.

Barbara Górecka / Dom Bajek