Please select a page for the Contact Slideout in Theme Options > Header Options

Miasto zbudowane z przyjaźni. Recenzja

Miasto zbudowane z przyjaźni. Recenzja
1 maja 2020 Redakcja DZIECI

Wydawnictwo Marginesy w styczniu 2020 roku wydało na świat swoje najmłodsze dziecko, jak sami określają Kropkę na oficjalnej stronie internetowej wydawcy. Wydawnictwo Kropka to inicjatywa, dzięki której na księgarskich półkach pojawiają się nowe książki dla dzieci, w tej chwili wśród tytułów znajdziemy te dla najmłodszych czytelników, jak i ciut starszych.

„Kropka i Kreska” Veronique Cauchy to krótka opowieść o zabawnych perypetiach dwóch przyjaciół – pękatej czarnej i zawsze uśmiechniętej Kropki oraz smukłej białej, również sportretowanej z uśmiechem, Kreski (wyd. Kropka, 2020). Autorka zestawia ze sobą ich przeciwległe cechy, by ukazać, jak bardzo różnorodność pozytywnie wpływa na pomysły i propozycje zabawy – obie bohaterki wspaniale bawią się w huśtawkę czy naśladowanie, tworząc w duecie między innymi bardzo udane banjo. Po jakimś czasie zapraszają do zabawy inne kropki – chude i grube, stare i młode – oraz inne kreski – długie i krótkie, szerokie i wąskie… Teraz granice stanowi tylko wyobraźnia czytelnika. W ferworze współdziałania kropki i kreski budują nawet miasto! Zapraszają do niego także swoich kolorowych przyjaciół z daleka.

W tej niedługiej opowiastce dużo jest ciepłego humoru i krzepiącego przesłania o tym, jak bardzo my i nasza różnorodność jesteśmy sobie potrzebni. Prosta kreska będzie wspaniałą łodygą kłosa zboża, zaś ta o zakrzywionym kształcie zbuduje kopułę tajemniczego budynku. Mała kropka to idealny materiał do żonglowania, duża kropa może służyć jako czasza balonu. A gdy do historii zostaje zaproszony kolor – wtedy świat zmienia się w barwny kołowrotek. Całkowicie i doskonale piękny, fantastycznie urzekający.

Słowa ubrał w ilustracje Laurent Simon, nie są to skomplikowane obrazy, a wprost przeciwnie – artysta operuje ograniczonym językiem stylistycznym, który w abstrakcyjny sposób przedstawia równie abstrakcyjną opowieść. I tak jak w historii możemy znaleźć podobieństwa z życiem nas otaczającym, tak między abstrakcyjnymi ilustracjami znajdują się te bardziej rzeczywiste.

„Kropka i Kreska” to czytelnicza przygoda, bardzo zmysłowa, taka, którą odbiera się tu i teraz, idealna dla młodszego dziecka. Z tymi ciut starszymi możemy dzięki wspólnej lekturze podjąć zaś poważniejszą w tonie rozmowę o tym, jakie możliwości daje akceptacja różnorodności. Warto przecież budować w dziecku świadomość i potrzebę szacunku do siebie i osób, z którymi przyjdzie nam się spotkać. A kto z nas nie lubi chłonąć wiedzy przez zabawę?

Barbara Górecka / Dom Bajek