Please select a page for the Contact Slideout in Theme Options > Header Options

Opowieść w guziku zaklęta. Recenzja

Opowieść w guziku zaklęta. Recenzja
14 września 2020 Redakcja DZIECI

Ponad dekadę temu wrocławskie wydawnictwo Format opublikowało piękną książkę „Płaszcz Józefa” z przykuwającymi uwagę ilustracjami Simmsa Tabacka. Jej fabuła bazowała na starej żydowskiej opowieści o ukochanym płaszczu, który z biegiem czasu pruł się, dziurawił i niszczył, a Józef cały czas znajdował nowe pole do wykorzystania materiału. Historia opowiadana przez pokolenia stała się nawet kanwą dla wpadającej w ucho piosenki.

Tego roku opowieść powraca w ręce czytelników w nieco odmienionej formie oraz innej szacie graficznej, choć jej głęboki sens pozostaje ten sam. Miguel Gouveia w książce „Kocyk” (wyd. Kropka, 2020) przedstawia relację opartą na pięknej międzypokoleniowej więzi. Oto starszy pan, wprawny krawiec oczekuje narodzin pierwszego wnuka Józefa. Aby przyjąć go na tym świecie szyje z miłością i uczuciem kolorowy kocyk, który staje się ukochanym chłopięcym towarzyszem – pełni rolę nie tylko okrycia, ale i przytulanki oraz przyjaciela. Mijają lata, materiał zużywa się, rozsądna mama chce go wyrzucić, lecz napotyka na wyraźny sprzeciw synka. Za pomocą dziadka i jego krawieckiego warsztatu kocyk staje się płaszczem, później kurtką, kamizelką, chustką, guzikiem… by zwieńczyć swoją opowieść pięknym, mądrym i wzruszającym finałem.

Jak to zwykle bywa ze starymi opowieściami, także i w tej kryją się różne znaczenia. Miguel Gouveia podkreśla wagę i znaczenie pamiątek rodzinnych, niewidzialnych nici wiążących kolejne pokolenia. Wydobywa piękno ukryte w starych przedmiotach, a także praktyczne podejście do życia opierające się na przetwarzaniu tego, co już mamy. Zachowanie dziadka stoi niejako w sprzeczności z współczesnym trybem życia nastawionym na konsumpcję, szybkie zdobywanie i porzucanie przedmiotów. W tej książce świat zorganizowany jest na innych zasadach, a chwila, w której okazuje się, że nie można już użyć ponownie kocykowego materiału staje się otwarciem nowej historii, zapowiadającej się równie ciekawie.

Raquel Catalina ubrała słowa w subtelne rysunki, linie prowadzone za pomocą kredek i przenikające je plamy delikatnego koloru. W jej ilustracjach zawarta jest poezja, która podkreśla ważność opowieści oraz piękną nić porozumienia między dziadkiem i wnukiem.

„Kocyk” jest książką wielowymiarową, niosącą w sobie głębię, której często brakuje nam w codziennym, zabieganym życiu. Dziadek zawsze pochyla się nad Józefem, zawsze ma dla niego czas. I choć w tle pojawia się nieco melancholii, uważny czytelnik dowie się, że są sprawy, które nie przemijają. I to one kształtują nas oraz nasze życie.

Barbara Górecka / Dom Bajek