Stosowanie diety o niskim indeksie glikemicznym jest szczególnie istotne dla osób z insulinoopornością oraz cukrzycą. Jest to także doskonały sposób prewencji rozwoju tego typu problemów w przyszłości. Dodatkowo, stabilny poziom cukru we krwi to brak spadków energii przez cały dzień, co przekłada się na lepsze samopoczucie. Wchodząc na stronę SuperMenu by Anna Lewandowska i wybierając informację na temat Diety „Niski IG” – znajdujemy powyższe słowa.
Przekonajmy się zatem, czy faktycznie składniki, wartości odżywcze oraz walory smakowe – bo to też bardzo ważne! – sprawiły, że miałyśmy energię na cały dzień!
W redakcji Dzieci – czasopismo dla rodziców przedszkolaków dietę stosowałyśmy przez trzy dni. Poniżej znajdziecie opisane dania, jakie towarzyszyły nam pięć razy w ciągu tych dni oraz znajdziecie potrzebne informacje na temat składników. Podzielimy się też z Wami naszymi odczuciami na temat tej diety.
W diecie składniki zostały dobrane zgodnie ze wskaźnikiem IG, co umożliwiło przygotowanie smacznych i pełnowartościowych posiłków, które nie wpływają negatywnie na wzrost poziomu glukozy we krwi. Sporo jest w niej białka, jak ryby, chuda wołowina czy drób.
Oprócz tego duża ilość warzyw (także surowych), które stanowią bogate źródło błonnika pokarmowego, niezbędnego dla utrzymania prawidłowej glikemii. Dostarczają one dużej ilości witamin i składników mineralnych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania gospodarki węglowodanowej organizmu.
W formie zdrowych deserów pojawiają się owoce oraz produkty zawierające białka i tłuszcze. Spowalniają one proces wchłaniania glukozy z przewodu pokarmowego ograniczając jej nadmierny wzrost we krwi. Nie brakuje zdrowych źródeł tłuszczów takie jak oliwa, awokado, olej lniany, orzechy czy pestki.
Dieta jest urozmaicona, smaczna i wartościowa. Począwszy od śniadania, którym zdrowo i smacznie zaczynamy dzień. Pierwszego dnia miałyśmy okazję zjeść wytrawną granolę z serkiem ziarnistym i kolorowymi warzywami – marchewką i selerem. Zdrowe i smaczne chrupanie na początek dnia!
Kolejny dzień i kolejna smaczna propozycja, tym razem pasta jajeczna z marynowanym ogórkiem, pieczywem żytnim i pomidorkami koktajlowymi.
Dnia trzeciego dostałyśmy żytni chleb z pasztetem drobiowym i kiszonym ogórkiem.
Wszystkie śniadania były bardzo smaczne i pożywne! Od samego rana miałyśmy dzięki nim energię do działania. W końcu nie od dzisiaj wiadomo, że udane śniadanie to gwarancja udanego dnia 😉
Po pysznych śniadaniach, przychodził w końcu moment na drugie śniadanie: tu w pierwszy dzień pojawił się krem pomidorowy z zielonym pesto. Propozycja nie tylko pyszna i zdrowa, ale również rozgrzewająca, co bardzo doceniłyśmy!
Kolejnego dnia czekała na nas sałatka z grejpfrutem, awokado i ricottą w winegrecie – przepyszne połączenie smaków! Sałatka lekka, ale bardzo pożywna.
Trzeciego dnia dostałyśmy drugie śniadanie w wersji słodkiej – panna cotta z musem malinowym. Ta pyszna propozycja sprawiła, że mogłyśmy przez chwilę poczuć się jak na wakacjach we Włoszech! J
Delikatna, słodka panna cotta, lekko kwaśny mus – smaki idealnie dobrane.
Czas na dania obiadowe – pojawiły się propozycje takie, jak: kofty w sosie curry z kolorowym ryżem i surówką; dorsz w sosie porowo-kaparowym z kaszą gryczaną i surówką z kiszonej kapusty; makaron gryczany z kurczakiem w sosie serowo-pieczarkowym z fasolką szparagową.
Prawda, że brzmi wspaniale? I tak też wszystko smakuje! Po takim obiedzie od razu ma się więcej energii do kolejnych wyzwań dnia!
A na deser… Podwieczorek! W SuperMenu Anny Lewandowskiej zawsze znajdzie się coś nie tylko zdrowego, ale zarazem słodkiego: pierwszego dnia pojawiły się placuszki owsiane z jabłkiem, cynamonem, pomarańczą i płatkami migdałów. Takie pyszne, a takie zdrowe! Pomarańcza idealnie przełamuje słodki smak placuszków.
Drugiego dnia pojawił się porzeczkowy pudding z siemienia lnianego i jagód goi. Istna bomba witaminowa! Nasiona lnu są źródłem błonnika, witamin grupy B, A, E, magnezu, cynku, żelaza oraz kwasów omega-3. Mają dobroczynny wpływ na układ pokarmowy, wzmacniają włosy, poprawiają wygląd skóry, pomagają utrzymać prawidłowy poziom cholesterolu i cukru we krwi. Takie małe, a tyle dobra mają w sobie! Dobrze zjeść coś jednocześnie tak pysznego i tak zdrowego. Lekka kwaskowatość owoców połączona ze smakiem mleczka kokosowego – istna poezja!
Trzeci dzień…tutaj niespodzianka! Podwieczorek w wersji wytrawnej – dhal z ciecierzycą, kurkumą, kolendrą i jogurtem. Przepyszne! Rozgrzewające! Aromatyczne!
Na zakończenie dnia: zdrowa, lekka kolacja. Otrzymałyśmy takie propozycje, jak: pęczotto z brukselką, cukinią, fetą i granatem; papryka faszerowana mięsem z indyka, warzywami i sosem barbecue; placki z batatem z sosem koperkowym, białą rzodkiewką i rukolą.
Wszystkie te opcje były do podania na ciepło. Były zdrowe i sycące, ale jednocześnie nie obciążające naszego żołądka. To bardzo ważne! Jednym z czynników wpływających na jakość naszego snu – czyli regeneracji, odpoczynku – jest właśnie to co zjemy przed nim. Dodatkowo jeśli kolacje jest podana właśnie na ciepło to obróbka termiczna posiłku poprawia jego strawność, przez co żołądek w nocy nie musi tak intensywnie pracować przy trawieniu.
Podsumowując – to były dni pełne zdrowia i dobrego smaku! Śmiało możemy polecić catering SuperMenu by Anna Lewandowska!
Każde pudełko z posiłkiem jest zawsze dokładnie opisane, dzięki czemu wiemy, ile kilokalorii zawiera dany posiłek, a także jakie są w nim proporcje białka, tłuszczów i węglowodanów. Bez wątpienia sporym plusem diety Anny Lewandowskiej jest obecność składników sezonowych oraz okolicznościowych. Posiłki przygotowywane są z dobrej jakości produktów, co ma istotny wpływ na nasze zdrowie.I to, co nas bardzo ucieszyło – Anna Lewandowska stawia na rozwiązania ekologiczne! Zamówienia dostarczane są w papierowej torbie, a opakowania na poszczególne posiłki są biodegradowalne. Wykonane są one m.in. z pulpy trzcinowej. Wspaniały pomysł!
Więcej informacji na:
