Please select a page for the Contact Slideout in Theme Options > Header Options

Jadzia Pętelka robi siku- recenzja

Jadzia Pętelka robi siku- recenzja
7 listopada 2019 Redakcja DZIECI

Jadzi Pętelki przygody z nocnikiem

Jadzia Pętelka jest małą bohaterką niewielkich książeczek skierowanych do dzieci w wieku 1 – 3 lata. Dotychczas opublikowano dwa tytuły poświęcone tej dziewczynce oraz trzy o przygodach jej starszego brata Stasia. Tym samym Barbara Supeł konsekwentnie buduje tematyczny cykl rodzinny dla dzieci w różnym wieku, który budują publikacje poświęcone ważnym codziennym czynnościom.

„Jadzia Pętelka robi siku” (wyd. Zielona Sowa 2019), jak sam tytuł wskazuje, opowiada o trudnym momencie wypracowywania dziecięcej samodzielności w toalecie. Pewnego dnia Jadzia otrzymuje w prezencie od taty żółty nocnik. Z początku się nim bawi, a nawet przymierza jak kapelusz, następnie, w jasny i czytelny sposób zostaje wprowadzona przez ojca w przeznaczenie tego fascynującego przedmiotu. Od tego czasu dziewczynka próbuje funkcjonować bez pieluszki, co nie przychodzi jej bez wysiłku – zdarzają się „wpadki”, bywają chwile, gdy na nocniku siedzi długo bez rezultatu. Cierpliwy i wyrozumiały tata znajduje różne sposoby, by wesprzeć córeczkę w tym nieprostym zadaniu, zachęca, by z nocnika skorzystały zabawki. Finał jest krzepiący i jak najbardziej optymistyczny, z nowo nabytej umiejętności korzystania z toalety cieszy się cała rodzina, nawet starszy brat Staś reaguje wyrazem szczerego podziwu.

Pętelkową rodzinę sportretowała Agata Łuksza, autorka opracowania graficznego całej serii o przygodach Jadzi i Stasia. Jej ilustracje balansują pomiędzy realizmem a specyficznym językiem plastycznym niosącym w sobie dalekie echa źródeł grafik azjatyckich. Duże oczy czy podkreślona mimika twarzy jest znakiem rozpoznawczym artystki.

„Jadzia Pętelka robi siku” to opowieść niedługa, ale o potencjale wzmacniającym dziecko. Ważne jest to, że o temacie odpieluchowywania opowiada w normalny sposób, Barbara Supeł stworzyła bowiem nie super bohaterkę, która od razu wie, co i jak robić, a bardziej ukazała zwykłą dziewczynkę, której samodzielność w toalecie jest efektem dłuższego procesu i wysiłku. Opowiedziana historia i jej dodające otuchy zakończenie może zainspirować dziecko i pomóc mu w tym ważnym etapie rozwojowym.

Barbara Górecka / Dom Bajek