Please select a page for the Contact Slideout in Theme Options > Header Options

” Przyjaźń” recenzja książki

” Przyjaźń” recenzja książki
29 października 2019 Redakcja DZIECI

Wiesz, Sam, najbardziej lubię
w tobie to, czym się ode mnie różnisz.

Właściwie to jedno zdanie zdaje się być idealną recenzją niewielkiej, acz treściwej i niezwykle ważnej książki „Przyjaźń” Astrid Desbordes (wyd. Entliczek, 2019). Francuska autorka książek ilustrowanych dedykowanych najmłodszym (choć ich przesłanie wykracza poza wszelkie normy wieku i aktualne jest dla każdego) w wywiadach podkreśla, że pisanie książek daje jej poczucie wolności, ale też wymaga wyczucia słowa, nastroju, emocji. Korzeni swojej przygody z literaturą upatruje we własnych doświadczeniach macierzyństwa, co zresztą jest doskonale wyczuwalne – książki Astrid Desbordes są wyważone, mądre i – nie bójmy się tego określenia – kluczowe.

Kluczowe dla wzrastania ku dojrzałości, w relacji z najbliższymi, w rodzinie, z rodzeństwem, w grupie przyjaciół, w społeczeństwie i w symbiozie z przyrodą. „Przyjaźń” opowiada w prostych zdaniach historię rodzącej się więzi między Archibaldem, znanym już  książki „Miłość”, oraz Samem, nowym chłopcem w klasie. Problem nie w tym, że nowy jest nowy, tylko, że jest inny – pisze Desbordes. Sam nie ma łatwości szybkiego odnalezienia się w grupie rówieśników, bywa marzycielski, częściej spogląda w niebo niż biega z kolegami. Gdy uczniowie w skupieniu rysują i skrupulatnie notują coś w swoich kajetach, on uważnie przypatruje się drzewu za oknem. Ta inność, z początku irytująca, staje się wkrótce dla Archibalda czymś inspirującym, tęskni za nowym kolegą, gdy tego nie ma w szkole, a ta nieobecność pozwala mu zrozumieć, że Sam jest już nieodłącznym elementem zarówno klasy, jak i jego życia. Odtąd oboje stają się dla siebie przewodnikami – Archibald uczy Sama zabaw szkolnych, Sam wzbogaca życie Archibalda swoją nietuzinkową wyobraźnią. Punkt zielony i czerwony.

„Przyjaźń” to kolejna książka stworzone w duecie z Pauline Martin, rysowniczki o rozpoznawalnym języku plastycznej wypowiedzi. Francuska artystka po raz kolejny po mistrzowsku kondensuje obraz, aby nic, co ważne nie umknęło czytelnikowi. Ta minimalistyczna wręcz forma zachęca do pogłębiania rozmowy z dzieckiem, do wspólnego odkrywania i przypatrywania się  istotnym detalom budującym emocje oraz nastrój.

Są książki ponadczasowe, których lektura napawa nadzieją, daje świadomość powagi słów i opisywanych sytuacji. „Przyjaźń” do nich właśnie należy, w moim odczuciu powinna być lekturą obowiązkową w każdym przedszkolu i szkole, tytułem rozczytywanym w domu, omawianym z dorosłymi. Niesie w sobie bowiem mądrość dobrego współżycia z ludźmi, zrozumienia dla siebie i innych, dojrzałości w relacji. Po prostu skarb!