„Dzieci” polecają szczególne książki zimowe (8)

Na siostry i braci
Zimowy plakacik – śnieg…

– nie da się ukryć, że zima jest porą roku, w której świat zwalnia. Miejsce słonecznej krzątaniny zajmują mgliste poranki i długie wieczory, krajobraz zasnuwa wąska paleta barw przeplatana od czasu do czasu ulotną bielą śniegu. To czas dobry dla książek i herbaty z goździkami, głębokich foteli i otulających pledów, zapachu drożdżowego ciasta z cynamonem, ciepłego mleka i rozgrzewającego blasku świec. Idąc za tym kuszącym zaproszeniem w domowe pielesze prezentujemy książki o zimie i Bożym Narodzeniu, tytuły, które skrzą się od szronu i jednocześnie rozpalają serca.

Jest wiadomym wszem i wobec, że Gwiazdka jest czymś absolutnie wyjątkowym. Każde dziecko potwierdzi ten fakt z dużym zaangażowaniem, a książki, w których fabuła opiera się na zagrożeniu istnienia tego magicznego dnia wzbudzają silne emocje. I równie mocno pragniemy, by pojawił się ktoś, kto Świętami się zaopiekuje i nie pozwoli, by prezenty nie dotarły do miejsca swojego przeznaczenia na czas.

W książce „Reniferki ratują Święta” (wyd. Zielona Sowa, 2023) Raj Kaur Khaira przygląda się okiem specjalisty od przyrody zaprzęgowi Świętego Mikołaja. I proponuje odmienną wersję tego, co mogło wydarzyć się na biegunie północnym – nic dziwnego, na co dzień jest aktywistką zaangażowaną w kwestie kobiece.

Dzień przed Wigilią Święty Mikołaj odkrywa poważną awarię śnieżnych rakiet. Powodzenie akcji prezentowej wisi na włosku, w obliczu problemu białobrody wszczyna alarm. Narastający stan nerwowości i płaczu przerywa pomysłowa oraz konkretna Pani Mikołajowa (warto zwrócić uwagę na jej wygląd, kolorem skóry odbiega od powielanych w wielu książkach wizerunków) – rozpoczyna się casting, na który zaproszone są okoliczne zwierzęta. Bezkonkurencyjne okazują się… reniferki. Uwaga, forma słowa nie jest bez znaczenia, to reniferowe dziewczyny, które nie zrzucają poroża na zimę (samce pozbywają się swojego sprzętu już na początku grudnia). Autorka w dopisku umieściła kilka przyrodniczych faktów, które dodatkowo utwierdzają nas w przekonaniu, że to rogate siostry mają w gwiazdkową noc niebagatelną rolę do odegrania.

Kasia Nowowiejska, absolwentka malarstwa na Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku, ilustratorka oraz twórczyni grafiki w filmach animowanych, z dużą ekspresją kreśli zimowe śnieżne krajobrazy. W jej kompozycjach nie brakuje poczucia humoru, zabawnych akcentów (Mikołaj w balii) i elementów w naturalny oraz nienachalny sposób przedstawiających zróżnicowanie typów urody (elfy o różnych odcieniach skóry).

„Reniferki ratują Święta” to bezpretensjonalna i ciepła opowieść o obecności kobiet w znanej historii, alternatywna i bardzo przekonująca wersja gwiazdkowej zawieruchy.

Barbara Górecka / Dom Bajek