Please select a page for the Contact Slideout in Theme Options > Header Options

„Sekretne życie włosów”. Recenzja

„Sekretne życie włosów”. Recenzja
22 marca 2024 Redakcja DZIECI

Już cię rodzina z domu wygania
Już cię fryzjer z nożycami gania
A ty noś noś noś długie włosy jak my!

– pamiętam radość i uśmiech, jaką wywoływały słowa przywołanej piosenki zespołu Elektryczne Gitary. Taaaaak – włosy to ważna część naszych ciał, szczególny element pełniący istotną rolę w towarzystwie zarówno niegdyś, jak i dzisiaj. Wystarczy przypomnieć sobie starotestamentową postać Samsona, którego nadludzka siła związana była z bujną czupryną, rytualne rwanie włosów z głowy podczas uroczystości pogrzebowych, co miało symbolizować głębię rozpaczy czy międzypokoleniową walkę młodych z rodzicami o nowoczesne fryzury na wzór muzyków z zespołu The Beatles. Włosy bywają dla nas przedmiotem dumy albo przyczynkiem do stresu, co w dużej mierze dotyczy współczesnych kobiet i obowiązujących powszechnie kanonów piękna. Które, jak wszystko, także ulegają ewolucji.

Mariona Tolosa Sisteré pochyliła się nad tą fascynującą od wieków kwestią w bardzo ciekawej książce „Sekretne życie włosów” (wyd. Debit, 2024). To już szósty tytuł w tej popularno-naukowej serii przybliżający wybrany obszar z tematyki nauki o ciele. Po co nam włosy, jak w tej materii różnimy się od innych ssaków i z czym wiązać się może gęsta grzywa na głowie? Jak postrzegano włosy kiedyś i jak czyni się to dziś, czy nadal fryzura może stanowić rodzaj wizualnego protestu lub manifestacji przynależności etnicznej/politycznej/społecznej? Dlaczego ścinanie włosów nas fizycznie nie boli (cóż, kwestia psychiczna i dojrzałość czy też gotowość na zmianę fryzury to już zupełnie inna sprawa 😉 )? W wyniku jakiego procesu włosy naturalnie brązowe, rude czy blond stają się siwe? Poza odpowiedziami na te i inne pytania interesująco prezentuje się między innymi mapa świata z procentowym zapisem różnych odcieni włosów – uwaga, zaledwie 1 na 10 ludzi na całym świecie ma naturalne włosy blond!

Zawartości merytorycznej towarzyszą ilustracje autorki z dystansem i zdecydowanie dużym poczuciem humoru przybliżające liczne oraz wielowątkowe ciekawostki. Obrazowość przekazu czyni książkę interesującą nie tylko pod kątem zawartej w niej wiedzy, ale też przyjemności obcowania z dobrą kompozycją graficzną. Gwarantuję, że po tej lekturze inaczej spogląda się na meszek pokrywający nasze ciało 🙂

Barbara Górecka / Dom Bajek