Please select a page for the Contact Slideout in Theme Options > Header Options

Educzytajki. Dobra moc opowieści. Recenzja

Educzytajki. Dobra moc opowieści. Recenzja
26 lutego 2022 Redakcja DZIECI

Jak świat długi i szeroki, tak łączy nas wszystkich to, że są chwile, w których głęboko odczuwamy ciężar przeróżnych trosk. Problemy dorosłych i problemy dzieci bywają bardzo odmienne, jednak wszystkie mają wspólny mianownik – martwiąc się czymś zajmujemy tym myśli, czujemy różne emocje, trudno nabrać do sprawy dystansu. W takich chwilach potrzebujemy życzliwego wsparcia, otulenia ciepłem i czułością, która pozwoli na głębszy oddech, na znalezienie własnej drogi akceptacji czy rozwiązania problemu.

Właśnie taką moc mają w sobie niepozorne opowiadania w serii „Educzytajki”, opublikowane w dwóch tomach (wyd. Skrzat, 2021, ilustracje Magdalena Babińska). „Niedźwiedzi świat Olmisi” Bożeny Bobrzyk-Stokłosy oraz „Duże troski małych zwierzątek” Katarzyny Wierzbickiej to tomy krótkich, treściwych opowiastek, poruszających tematy zdecydowanie bliskie dzieciom (i ich rodzicom). Rezolutną główkę kilkuletniej Olmisi wypełniają myśli o tym, czy nie jest aby za niska w porównaniu do rówieśników, czy naprawdę będzie musiała opuścić rodzinny dom, czy przegrana zawsze psuje zabawę? W „leśnym” tomie poruszone zostały między innymi kwestie strachu przed ciemnością czy niecierpliwości, gdy rodzic nie może bawić się z dzieckiem. Opisane historie dzieją się w świecie spersonifikowanych zwierząt, będącym klarownym odbiciem naszej rzeczywistości.

Obie książki łączy pełen spokoju i ciepła język literacki. Z płynących słów bije rodzinna serdeczność, ale też szacunek wobec małoletnich trosk – dorośli podchodzą do kłopotów swoich dzieci uważnie i na serio, ze spokojem niosąc swoim pociechom otuchę. Fabuła poprowadzona jest tak, by wesprzeć zarówno przedszkolaków w ich emocjach i radzeniu sobie z trudnymi sytuacjami, jak i dać inspirację ich rodzicom. Bywa, że gdy dziecko rośnie mimowolnie tracimy obecną wcześniej przy maluszku koncentrację na jego osobie, co wyraża się chociażby w porzuceniu zwyczaju przykucania w rozmowie, by mieć wzrok na wysokości oczu dziecka. W tych opowieściach rodzice nadal tak robią, konwersując z „dużymi” sześciolatkami. To mimochodem daje do myślenia, jak ważna jest równorzędna komunikacja i wzajemny szacunek.

W mojej opinii „Educzytajki” to także książki warte wykorzystania w pracy w przedszkolu, zerówce, a nawet pierwszych klasach szkoły podstawowej jako narzędzie inspirujące dzieci do rozmowy o relacjach w grupie, o naszych zmartwieniach oraz o tym, że emocje pełnią w życiu ważną rolę.

Książki zostały objęte patronatem czasopisma „Dzieci”.

Barbara Górecka / Dom Bajek