Please select a page for the Contact Slideout in Theme Options > Header Options

„Kochamy naszą panią”. Recenzja

„Kochamy naszą panią”. Recenzja
6 września 2023 Redakcja DZIECI

Nauczanie z serca

Kiedy kończą się wakacje myśli rodziców i opiekunów zaprzątają kwestie nadchodzącej szkoły. Czy nasze dziecko polubi to miejsce? Czy odkryje pasję do poznawania wiedzy o świecie, dostrzeże, jakie wartości może mieć przebywanie w grupie rówieśniczej? Oraz sprawa największej wagi – czy spotka takich nauczycieli, którzy będą pracować z powołania, z serdecznością i cierpliwością towarzysząc debiutantom w nauce odczytywania liter, słów, zdań, rozwiązywania pierwszych łamigłówek matematycznych, obserwacji przyrody…?

W bardzo ciepłym, wspierającym i optymistycznym duchu prowadzona jest urocza historyjka w książce „Kochamy naszą panią” (wyd. Tako, 2023), opublikowana w wartościowej literacko i artystycznie serii „Kolekcja OQO”. Hiszpański autor Luis Amavisca buduje w niej wizerunek szkoły jako miejsca bardzo przyjaznego dla dzieci różnych osobowości, temperamentów, zainteresowań i obdarzonych różnorakimi potrzebami (wśród uczniów jest między innymi osoba z niepełnosprawnością – niedźwiadek poruszający się na wózku inwalidzkim). Bohaterami są spersonifikowane zwierzęta, ich szkoła znajduje się w Spokojnym Lesie, a ukochaną panią, która prowadzi przez zawiłości i ciekawe ścieżki nauki jest pani Gazela. To ona każdego co rano wita z szerokim uśmiechem, pochyla się nad swoimi uczniami z zaangażowaniem i czułym spojrzeniem.

Kiedy zatem jednego dnia pani Gazela z powodu choroby nie pojawia się w szkole jej uczniowie (przy cichym wsparciu rodziców – nie są oni obecni w ilustracjach) postanawiają złożyć wizytę ukochanej nauczycielce. To zapis naturalnej więzi, potrzeby dzielenia się dobrem i oddawania tego, czym na co dzień serca uczniów karmi pani Gazela. W dalszej perspektywie to opowieść o tym, że dobra energia, czas poświęcony, zaangażowanie w relację wraca i zatacza coraz szersze kręgi.

Mar Ferrero doskonale odzwierciedla spokojny i kojący nastrój bijący z tej opowieści. Ilustracje buduje za pomocą subtelnej kreski oraz dyskretnie zgaszonych kolorów, które zdają się lekko wibrować przez różnorodnie cieniowanie kredką.

Książka zarówno w warstwie literackiej, jak i obrazowej jest ciepłym pokrzepieniem, plasterkiem na lęki związane z rozpoczęciem nowego etapu w życiu dziecka – nie tylko ucznia pierwszej klasy, ale też młodszych dzieci, które z niepokojem przyjmują pierwszy dzień w przedszkolu, zerówce czy nowej szkole. To także kojąca lektura dla rodziców.

Barbara Górecka / Dom Bajek