Wezwanie
Przez wieki rola kobiet była bardzo ograniczona do ścisłego terenu domowego ogniska. Dziewczynki przychodziły na świat by następnie być wychowywane na gospodarne żony, matki-opiekunki. I choć minęło wiele wiele lat od emancypacji dopiero teraz nadrabiamy zaniedbania: robimy badania herstoryczne przyglądając się kobiecym aspektom rozwoju myśli i kultury, przywracamy imiona zapomnianych bohaterek, a w literaturze dziecięcej Pippi Pończoszanka zyskuje w końcu coraz liczniejszą brygadę godnych towarzyszek. Dziewczęcość i kobiecość to już nie tylko skojarzenie ze słabą płcią, wręcz przeciwnie docenia się moc naszych babek, matek i córek. Oraz nas samych.
„Królowa w jaskini”, autorska książka hiszpańskiej artystki Júlii Sardà (wyd. Tako, 2023) jest prezentem nie tylko dla dziewczynek, ale też darem dla kobiet. Przykuwa uwagę zarówno w warstwie symbolicznego tekstu, jak i zachwycającego rysunku. Książka opowiada o trzech siostrach France, Karmeli i Tomce. Narracja, jak to w baśniach bywa, osadzona jest w nieokreślonym czasie, dawno, dawno temu. Tej nocy Franka miała piękny, enigmatyczny sen o królowej w jaskini. To wspomnienie było jak wewnętrzne wezwanie do przygody, a zaproszenie do wykroczenia poza granice znanego i oczywistego świata nie dawało dziewczynce spokoju. Ruszyły zatem we trzy, ramię w ramię, siostry połączone więzami krwi i szczerą przyjaźnią.
Wkroczenie do ogrodu było dopiero preludium, silne napięcie Franki dało dziewczynkom impuls, by przejść prze płot i tym samym wkroczyć do dzikiego lasu. Odkrywanie siebie w nowej roli, oswajanie strachu, taniec z przyrodą, wejście w mrok… Kiedy siostry dotarły do królowej tylko Franka nie była zaskoczona.
Júlia Sardà doskonale stopniuje napięcie pozwalając czytelnikom przeżyć przygodę, która zazwyczaj leży poza zasięgiem dzieciństwa. Przekraczanie granic, samodzielne opuszczenie domu i niebezpieczeństwo kończy się ciekawie opisanym powrotem. Bogate w detal ornamentalne rysunki o surrealistycznym zabarwieniu budują atmosferę na równi z tekstem. Balansowanie pomiędzy nierzeczywistą stylistyką baśni a nowoczesną formą graficzną jest doskonale wyważone i czyni całość bardzo spójną.
„Królowa w jaskini” to jednak nie tylko opowiastka o tym, jak trzy dziewczynki bez wiedzy rodziców opuściły przydomowy ogród. To symboliczna, ważna i pełna głębi historia o wewnętrznej przemianie, o dojrzewaniu oraz odkrywaniu, o potrzebie dostrzeżenia w sobie kobiety silnej, wolnej i dzikiej. Tej, która pozwoli nam stawić czoła wszelkim przeciwnościom. Na własnych zasadach.
Barbara Górecka / Dom Bajek