
Dostrzec i zrozumieć
Żyjemy w świecie, w którym mechanizacja codzienności osiągnęła bardzo wysoki poziom. Specjaliści od nowych technologii spierają się, czy nasza teraźniejszość i wzmacnianie pozycji AI to początek kolejnej rewolucji w historii ludzkości, czy osiągnęliśmy już szczyt wielkiej fali zmian. Jeśli spojrzymy zaś na to zagadnienie z szerszego punktu widzenia łatwo dojść do konstatacji, że w naturze człowieka jest wynajdywanie rozwiązań, które mają mu ułatwić funkcjonowanie i jesteśmy świadkami kolejnego etapu rozwoju w tej materii.
O tym właśnie opowiada ilustrowana książka „Maszyny. Technologia jest wszędzie” (wyd. Papilon, 2023). Jenny Jacoby poświęca zagadnieniu konstrukcji i urządzeń całą publikację pozwalając czytelnikom na odbycie symbolicznej podróży w czasie aż do epoki kamienia. Już podczas polowań ludzie pierwotni używali narzędzi ułatwiających im korzystanie z dóbr przyrody i tym samym gwarantujących przeżycie w trudnym środowisku. Wraz z rozwojem cywilizacji człowiek budował coraz śmielsze i interesujące maszyny – w książce znajdują się bardzo przydatne przykłady, ale i intrygujące informacje, jak charakterystyka osi ruchomych i nieruchomych, zasady działania dźwigni (także w mało zjawiskowych przedmiotach, które są niezbędne, jak np. nożyczki) i mechanizmu zegarowego czy definicja śruby Archimedesa. Droga poprzez historię nabiera tempa zbliżając się ku współczesności. Takie odkrycia i wynalazki jak na przykład elektryczność i jej generatory, komputery i ekrany dotykowe służą nam w codziennym życiu. Są też maszyny dedykowane bardziej wyrafinowanym zadaniom, jak praca w przestrzeni kosmicznej oraz pomysły mające w niedalekiej przyszłości przynieść ulgę zniszczonej planecie.
Jak zostać wynalazcą? W jaki sposób technologia może łączyć się ze sztuką? Czy można rozwiązać problem plastiku? Kto wymyślił GPS? – to tylko z niektórych pytań postawionych przez autorkę książki. Wiedzę teoretyczną Jenny Jacoby uzupełnia praktyką w dziale doświadczalnym prezentując przepisy na domowy bloczek, musującą rakietę czy auto na gumkę. Opis każdego z prostych do zrealizowania samodzielnie eksperymentów wyjaśnia zasady powodujące konkretne działanie stworzonej maszyny. Wartościową zawartość merytoryczną ilustrują żartobliwe komiksowe ilustracje autorstwa Robbiego Cathro.
Książka została objęta patronatem czasopisma „Dzieci”.
Barbara Górecka / Dom Bajek