Please select a page for the Contact Slideout in Theme Options > Header Options

„Dzieci” polecają szczególne książki zimowe (5)

„Dzieci” polecają szczególne książki zimowe (5)
18 listopada 2023 Redakcja DZIECI

Na siostry i braci
Zimowy plakacik – śnieg…

– nie da się ukryć, że zima jest porą roku, w której świat zwalnia. Miejsce słonecznej krzątaniny zajmują mgliste poranki i długie wieczory, krajobraz zasnuwa wąska paleta barw przeplatana od czasu do czasu ulotną bielą śniegu. To czas dobry dla książek i herbaty z goździkami, głębokich foteli i otulających pledów, zapachu drożdżowego ciasta z cynamonem, ciepłego mleka i rozgrzewającego blasku świec. Idąc za tym kuszącym zaproszeniem w domowe pielesze prezentujemy książki o zimie i Bożym Narodzeniu, tytuły, które skrzą się od szronu i jednocześnie rozpalają serca.

ŚNIEG! ŚNIEG! ŚNIEG!!! – radosnym dziecięcym okrzykom nie ma końca, gdy z nieba spada na nasze głowy biały puch. Ośnieżony świat staje się miejscem co najmniej magicznym, wraz z bielą krajobrazu rozświetlają się nasze humory, także te dorosłe. A jeśli ktoś jeszcze nigdy nie widział śniegu? Jak mu wytłumaczyć jego wyjątkowość?

W tym celu Agata Romaniuk zaprasza młodszych czytelników do książki „Precelek i pierwszy śnieg” (wyd. Agora dla Dzieci, 2023). Z lekkością, czułością i zrozumieniem autorka przedstawia śnieżne rozmowy toczące się między Precelkiem, kotem maluchem, który jeszcze śniegu nigdy w swoim kocim krótkim życiu nie doświadczył oraz jeżem Jurkiem, starszym przyjacielem znającym się na rzeczy. Z czym kojarzy się kotu to niebywałe zjawisko atmosferyczne, gdy po raz pierwszy obserwuje je przez okno? Z pokruszoną bezą i puchem z poduszki. A może to mielone chmury lub kołdra z bitej śmietany? Albo kawałeczki zimowych snów…? Kot Precelek nie tylko obserwuje, ale i wkrótce doświadcza spotkania ze śniegiem i jego skrzącą konsystencją w chłodnej aurze. Sanki, wywrotki, ślady – to popołudnie obfituje w pyszną zabawę, której towarzyszą piski prawdziwej radości.

Malwina Hajduk, autorka szaty graficznej bogatej już w wiele części serii o cieszyńskich kotach, w typowy dla swojej twórczości sposób rysuje świat przedstawiony w opowiadaniu za pomocą silnie uproszczonych form geometrycznych oraz intrygujących zestawień barwnych. Siłą rzeczy w tym tomie znajdziemy wiele odcieni błękitu, fioletu i innych zimnych kolorów poprzetykanych czystą bielą.

Trudno się w tej książce nie zakochać. Tak samo jak trudno nie być oczarowanym śniegiem.

Barbara Górecka / Dom Bajek