Please select a page for the Contact Slideout in Theme Options > Header Options

Cała prawda o starych ludziach. Recenzja

Cała prawda o starych ludziach. Recenzja
15 lutego 2022 Redakcja DZIECI

Ktoś mi mówił, że starzy ludzie są…

…dziwni. Próbując szczerze zestawić w głowie to, co nam przychodzi na myśl z komentarzami na temat starszych osób płynącymi z ust dzieci widzę spostrzeżenia wpisujące się w pewne niewesołe schematy. Starzy ludzie mają specyficzny zapach, nie zawsze przyjemny. Starzy ludzie mają inną skórę, w zależności od postury mniej lub bardziej suchą i pomarszczoną, często odznaczoną przebarwieniami. Rosną im włosy w nietypowych miejscach, ich chód jest dużo mniej sprężysty, a pismo koślawe. Nawet ton głosu zdaje się zmieniać z czasem, nie wspominając o marudzeniu i opowiadaniu o chorobach… Ile w tym prawdy? Nie ma co ukrywać, że nasza fizyczność i psychika ewoluuje wraz z upływem lat, ale czy naprawdę zawsze stajemy się wtedy niezrozumiali, nieobecni, odstający od reszty?

Elina Ellis zadedykowała swoją autorską książkę „Cała prawda o starych ludziach” (wyd. Adamada, 2022) swoim ukochanym rodzicom (nazywając ich czule nieustannym źródłem radości, szczęścia, miłości i mądrości) oraz tym wszystkim, którzy mimo zaawansowanego wieku żyją pełnią życia. To pięknie napisana i przewrotnie wyrysowana opowieść, która podnosi na duchu oraz wskazuje na to, że wiek emerytalny nie oznacza już tylko regularnych wizyt w przychodni czy gapienia się w telewizor.

Narratorem książki jest mały chłopiec, który strona po stronie wypowiada panujące powszechnie opinie sugerujące niemoc, powolność czy niezdarność starych ludzi. Powtarza to, co słyszy zapewne z ust koleżanek czy kolegów, a może rodziców i innych dorosłych? Faktom przeczą ilustracje autorki, które jasno wyrażają sprzeciw wobec rzekomych danych. Dziadkowie chłopca pełni są wigoru i radości, tańczą i jeżdżą na rolkach, smażą góry finezyjnych naleśników i ćwiczą jogę, razem penetrują obszar elektroniki i komputerów. Mają otwarte umysły i są gotowi na podjęcie z wnuczkiem różnych działań, nie dziwi więc, że jest w nich zakochany.

Zadziorne rysunki wykonane piórkiem i tuszem oraz techniką gwaszu fenomenalnie budują ekspresję całości. Postaci zazwyczaj przedstawione są w ruchu, ich dynamikę podkreśla rozedrgana linia konturu, kompozycje oparte na skosach czy interesujących układach form w przestrzeni. Plama barwna wymykająca się granicom linii wzmacnia wrażenie pulsowania i wizualnej energii. Warto zwrócić także uwagę na umiejętne dopasowanie typografii względem ilustracji i samej treści książki.

„Cała prawda o starych ludziach” łamie stereotypy i jest nam społecznie bardzo potrzebna. I choć nie wszystkim babciom czy dziadkom dane będzie jechać z zawrotną szybkością na deskorolce czy grać na saksofonie na środowych jam session niech ta opowieść stanie się symbolicznym punktem wyjścia do zmiany myślenia. To, co bowiem jest w niej kluczowe to fakt, że starzy ludzie poznali już życie na tyle, by doskonale zdawać sobie sprawę z tego, że najcenniejszym darem dla wnucząt jest ich CZAS i wspólne odkrywanie różnych ścieżek.

Książka została objęta patronatem czasopisma „Dzieci”.

Barbara Górecka / Dom Bajek