Zima w tym roku, przynajmniej w Wielkopolsce, zdaje się zbyt dogłębnie zaprzyjaźniła się z jesienią. Do małych opadów śniegu już zdążyliśmy się przyzwyczaić, ale przedłużające się dni wypełnione po brzegi różnymi formami deszczu oraz silnie listopadową szarością dosłownie dały w kość. Z rosnącą niecierpliwością wypatrujemy wiosny, słońca, ożywczego powietrza czekając na światło, ciepło i zmianę aury.
Tymczasem te uciążliwości są jedynie pewnego rodzaju niewygodą, zwłaszcza jeśli obejmiemy myślą cały glob. Postępujące ocieplenie i zmiany klimatu o zatrważająco rosnącej skali stają się realnym zagrożeniem. Jest to wiedza, którą warto poruszać z dziećmi od najmłodszych lat, stąd cieszy seria książek Jakuba Tylmana dedykowanych przedszkolakom. „Gustaw na lodzie” (wyd. Martel 2020) w prostym rymie opowiada historię pingwina, którego codzienność na Antarktydzie staje się coraz większym wyzwaniem. Wzrastająca stopniowo średnia temperatura powietrza ogranicza naturalne terytorium sympatycznego zwierzęcia, w tym przypadku sportretowanego w czerwonym szaliku. Topniejące lodowce, ginące ryby – oto prawdziwe zmartwienia pingwina.
Jakub Tylman stawia problem do rozwiązania kontrastując zimną atmosferę pełnej trosk krainy śniegu z wizerunkiem wesołych dzieci i ich uśmiechniętej mamy. Choć dzielą nas gigantyczne odległości mamy wpływ na to, by mądrze gospodarować zasobami Ziemi, jesteśmy także odpowiedzialni za dobrostan naszej planety. Ucząc dzieci dobrych wyborów i kształtując prawidłowe nawyki od najmłodszych lat mamy szansę na lepszą przyszłość.
Opowieść o Gustawie zilustrował Aleksander Jasiński. Jego spersonifikowane zwierzęta swoją mimiką i gestem dobrze uwypuklają postawiony w treści problem. Wyważone kompozycje i wprawnie dobrana gama barwna przykują wzrok małego dziecka. Kwestią, która pozostawia odbiór w pewnej wątpliwości jest sportretowanie na jednej ilustracji pingwina i niedźwiedzia polarnego, co jest niestety powieleniem błędu bardzo często obecnego w publikacjach dla najmłodszych. Zwierzęta te w naturze występują na dwóch różnych półkulach.
Nie ma jednak żadnej niejasności w kontekście powagi tematu – w obliczu katastrofy klimatycznej kluczowa jest edukacja i poruszanie zarówno z dziećmi, jak i młodzieżą tematyki ochrony środowiska.
Barbara Górecka / Dom Bajek
