Graj nam, graj pieśni skrzydlata
– ten poetycki fragment jednej z piosenek zespołu Wolna Grupa Bukowina kryje w sobie zapowiedź niezwykłej wolności, którą poczuć można w samym sercu gór. To tutaj tajemnicze piękno przyrody potrafi w sobie prawdziwie rozkochać, to tutaj trud wędrówki ma szczególny sens. Osiągając szczyt zyskujemy widok na otaczającą przestrzeń, na szeroką połać krajobrazu. A gdyby połączyć opowieść górskiej drogi z muzyką? Gdyby dodać kolejnym etapom na szlaku melodię?
„Karpaccy muzykanci” (wyd. Libra, 2022) to wielkiej urody opowieść, której akcja toczy się wśród gęstych lasów oraz dzikich górskich zakamarków. Przyroda rządzi się innymi prawami niż ludzkie podziały graniczne, dlatego z głównymi bohaterami historii czytelnicy przemierzają Polskę, Rumunię, Słowację i Ukrainę. Joanna Sarnecka, antropolożka kultury i etnografka, tancerka oraz baśnioopowiadaczka, założycielka grupy Opowieści z Walizki, rysuje świat przedstawiony w konwencji baśniowej jako główną postać opowieści kreując Chochlika.
Kiedy pewnego dnia Chochlik przychodzi na świat nie zna jeszcze swojego imienia, niewiele też o sobie samym wie. Rozmowa ze zwierzętami oraz zadanie, które powierza mu orzeł skłania stworzenie do podjęcia wędrówki. Jego misją jest skompletowanie kapeli, która uświetni orle weselisko na wiosnę. Od tego momentu Chochlik przemierza góry i doliny, a wraz z nim wędruje czas malując krajobrazy kolejnymi porami roku. Czysty, płynący z serca śpiew Chochlika zjednuje mu karpackich przyjaciół: zająca Wasyla, niedźwiedzia Petro, wilka Feriego i rysia Jana. Pochodzą z różnych krajów, łączą ich góry oraz muzyka – ta grana z wewnętrznej potrzeby, żywiołowa i piękna, będąca odbiciem surowego artyzmu oraz karpackiej energii.
Ilustracje do książki stworzyła Gabriela Gorączko, absolwentka Akademii Sztuk Pięknych im. Eugeniusza Gepperta we Wrocławiu, w swojej twórczości żywo zainteresowana folklorem z jego pulsującą wielobarwnością. Jej rysunki doskonale oddają ludowego ducha opowieści. Warto zwrócić uwagę również na dopieszczoną formę edytorską książki, co jest znakiem szczególnym wydawnictwa Libra.
Społeczne zainteresowanie etnografią zatacza coraz szersze kręgi. Wracają potańcówki, wieczory z muzyką tradycyjną i tą, która rodzi się z twórczego jej przetworzenia. Powstają kolejne projekty badawcze mające na celu dostrzeżenie, opisanie oraz przywrócenie obszernego spektrum folkloru. Dlatego tak bardzo cieszy fakt, że ten obszar wkracza również do literatury dziecięcej. Zwłaszcza w tak pięknym wydaniu.
A miłośników górskich wędrówek zachęcam do zajrzenia w głąb najnowszego numeru magazynu „Dzieci” i artykułu o książkach poświęconych tej tematyce.
Barbara Górecka / Dom Bajek
