W spokojnym Kościanie…
Przełom października i listopada to czas, w którym niepodzielnie królują myśl o upływie czasu. Tradycyjnie to właśnie wtedy udajemy się w drogę, by odwiedzić groby naszych bliskich zmarłych. Wspominamy wspólnie spędzone chwile, a jesienna mgła otula nas w tej delikatnej melancholii. Od pewnego czasu wątek pełen zadumy przeplata się także z wielokolorowym Halloween, tak chętnie obchodzonym przez dzieci. Dystans do tematu śmierci łączy się z radością, odrobinę straszne dekoracje ze słodyczami, a w wizerunki szkieletów dokłada się wielobarwne kwiaty inspirowane kulturą Meksyku.
Tych, którzy podążają tropem oswajania śmierci i nadawania jej bardziej ludzkiego wymiaru, a także cenią sobie nietuzinkowy humor i gry językowe, z pewnością spodoba się nowość książkowa: „O psia kość!” Jeana-Luca Fromental (wyd. Tatarak, 2023). To całkiem pokaźnego formatu publikacja dla dzieci lubiących opowieści z dreszczykiem. Jej fabuła rozgrywa się w Kościanie, nie wielkopolskim miasteczku, ale wyimaginowanym mieście zamieszkanym przez szkielety. Są tu umrzyki radosne i śpiewające (zespół Los Paragnatos), takie, które boją się duchów, rzeźnicy, sportowcy, cyrkowcy, osteopaci. W ich codzienne życie jak tornado wkrada się czerwona bestia włochata, która po kolei kradnie ich kosteczki… Tajemnicą złodzieja zajmuje się nie kto inny jak detektyw Szergnat Holmes.
Jean-Luc Fromental fenomenalnie buduje napięcie i dozuje szczegóły opowiadanej historii przeplatając ją licznymi żartobliwymi elementami. Na odbiór narracji niemały wpływ ma także tłumaczenie samej Justyny Bednarek, autorki poczytnych książek dla dzieci. To jej literacki szósty zmysł zaowocowały genialnym neologizmami oraz wpadającymi w ucho rymami.
Przypadki kościańskie zilustrowała Joëlle Jolivet, która od lat współpracuje z francuskim pisarzem. Absolwentka École Supérieure des Arts Appliqués w Paryżu doskonale potrafi wyczuć dramatyzm i jednocześnie humor sceny. Zaprojektowane przez artystkę kompozycje bazujące na podstawowych kolorach oraz bieli intensywnie kontrastują z gładkim czarnym tłem.
„O psia kość!” jest tytułem, który pokochają dzieci, nawet te, z dystansem pochodzące do wizerunków kościotrupów. Tych szkieletów i umrzyków nie da się bowiem nie polubić!
Barbara Górecka / Dom Bajek
