Please select a page for the Contact Slideout in Theme Options > Header Options

„Ola i Awa. Logopedyczna zabawa. Plamki”. Recenzja

„Ola i Awa. Logopedyczna zabawa. Plamki”. Recenzja
8 listopada 2022 Redakcja DZIECI

Szczęśliwa plamka

Ale plama! – ile w tym zdaniu może zmieścić się emocji… Plamy bywają przecież różnej maści i charakteru. Te, które na stałe zmieniają pierwotną jakość ubrania (nieraz czyniąc go bardziej atrakcyjnym, choć jest zdecydowanie kwestia dyskusyjna i zależna od interpretacji 😉 ) mogą wywołać nawet domową burzę. Są i plamki inspirujące, otwierające pole dla wyobraźni. Albo plamy budujące kompozycje malarskie – nieforemne kształty, każdy o indywidualnym rysie, widoczne znaki twórcze artysty.

Plamy w książce Moniki Skikiewicz „Ola i Awa. Logopedyczna zabawa. Plamki” (wyd. Media Rodzina, 2022), drugiej  po „Kredkach” książeczce tej autorki, pełnią ważną rolę osi fabuły. Narracja opowiada o rodzeństwie: dziewczynce i chłopcu. Olo – miłośnik sportu prezentuje różne zabawy ruchowe i miny wyrażające emocje. Awa miała zaś kiepski dzień. Rozlane kakao pozostawiło ślad na białej skarpetce, dziewczynka poplamiła ukochaną sukienkę przedszkolnym obiadem, jej Lala też wpadła w kałużę… Ciąg niefortunnych zdarzeń prowokuje do przyjrzenia się reakcjom Awy i jej mamy, która przejmuje inicjatywę twórczo odwracając bieg tego marnego dnia.

Pomalowane farbą paluszki Awy stają się psotne i zostawiają plamki na kartce. Powstaje z nich kwiat, zielona gąsienica, żółta pszczoła w paseczki. Kiepski nastrój pryska jak bańka mydlana. Radością emanuje także Olo, który wraca z wygranego meczu piłkarskiego. On także jest cały w plamach…

Monika Skikiewicz barwnie prowadzi narrację opowiadania wplatając w niego elementy zabawy aktywizującej dziecko. Zachęca do przykładania opuszków palców do ilustracji, podskakiwania, naśladowania min opisywanych bohaterów, wydmuchiwania powietrza. Te proste czynności nie tylko czynią czytanie atrakcyjniejszym, ale też są naturalną zachętą do ćwiczeń logopedycznych, które autorka, pracująca z dziećmi jako Bajanka, szeroko rekomenduje w pracy nad rozwojem mowy.

Ola i Awę stworzył Tomasz Samojlik nadając im komiksowe rysy postaci nawiązujących do stylistyki retro znanych filmów animowanych z dzieciństwa obecnych dorosłych. Znajdziemy w nich wesołe odbicie Bolka i Lolka oraz bohaterów takich bajek jak Reksio czy Zaczarowany ołówek. Proste rysunki, umiejętnie dobrane barwy i humorystyczne zacięcie doskonale współgrają z charakterem książki.

Monika Skikiewicz jako Bajanka od lat zapoznaje dzieci z bohaterami literackimi, z racji swojego wykształcenia podczas warsztatów dużą wagę przywiązując także do kwestii ćwiczeń logopedycznych. Jej książki, zarówno „Plamki”, jak i „Kredki” to wesołe zaproszenie do beztroskiej zabawy nie obarczonej przymusem wykonywania narzucanych zadań. A dzieci w takiej atmosferze zdecydowanie łatwiej podejmują proponowane aktywności i tym samym pracują nad prawidłowym rozwojem mowy.

Barbara Górecka / Dom Bajek