Please select a page for the Contact Slideout in Theme Options > Header Options

PSY (1). Nowy cykl recenzencki!

PSY (1). Nowy cykl recenzencki!
25 kwietnia 2024 Redakcja DZIECI

Wy nie wiecie, a ja wiem, jak rozmawiać trzeba z psem!

– słowa słynnego wiersza Jana Brzechwy, jak i piosenka z filmu „Akademia Pana Kleksa”, która powstała na podstawie tego tekstu, bawią kolejne pokolenia dzieci. Nic dziwnego, psy są jednymi z najczęściej zapraszanych w grono rodzinne zwierzęcych domowników, mają wiernych amatorów, są wspaniałymi przyjaciółmi i wzbudzają szczerą moc sympatii. Nie mogło więc zabraknąć w naszych krótkich recenzyjnych cyklach tych szczególnych zwierząt, jako też swego rodzaju odpowiedź na zimowy cykl tekstów o kotach. Gotowi?

Naszą psią kolekcję literacką otworzy Hania z wspaniałą galerią nietuzinkowych postaci zamieszkujących jej dom. Pierwszy tom serii Marcina Mortki „Hania i Kudłaty Pies” otwiera tytuł „Hania i Kudłaty Pies. Ktoś-albo-Coś” (wyd. Zielona Sowa, 2023), w którym poznajemy Hanię, jej ukochanego Kudłatego Psa, a także innych towarzyszy jej codzienności: Chrupałka i Lampuszka, urocze skrzaty. To jej wspaniali przyjaciele zazwyczaj odpowiedzialni są za chaos i bałagan w pokoju, ale nierzadko też wspierają Hanię w niemałych wyzwaniach. Na przykład wtedy, kiedy mama gubi czerwony album ze zdjęciami, a dziewczynka z brygadą musi odbić go z rąk wstrętnego Zakanapiora… Są też wsparciem kiedy dziewczynka odkrywa, co się kryje za tajemniczym bulgotem dochodzącym wieczorową porą z kuchni.

Co wyniknie z tych przygód? Jak to w życiu bywa, jedno wydarzenie ciągnie za sobą kolejne, a historia splata się w określonej narracji. Czy odkrycie zdjęć taty w czerwonym albumie i wywołanie mglistych wspomnień z jego obecności pozwoli Hani odkryć tajemnicę zniknięcia ojca? Czy dziewczynka odważy się spojrzeć nocą twarzą w twarz z Kimś-albo-Czymś? Marcin Mortka bawi się słowem i dziecięcą wyobraźnią, czerpiąc z niej całe naręcza pomysłów fabularnych. Ta lektura nie może się znudzić.

Mieszkająca w Wielkiej Brytanii polska ilustratorka Edyta Adamowska wykazuje się nie lada refleksem i elastycznością umysłu kreując potencjalne portrety domowych stworzeń. A zadanie to nie jest łatwe, obdarzone są bowiem nie tylko osobliwą fizjonomią czy posturą, ale także niebywałym charakterem. Lekkie rysunki dopowiadają treść i bawią czytelników.

Nade wszystko ważna jest jednak w tej książce relacja, siła, którą dziewczynka czerpie z przyjaźni i własnej wyobraźni. Oraz oczywiście z towarzystwa Kudłatego Psa!

Barbara Górecka / Dom Bajek