Please select a page for the Contact Slideout in Theme Options > Header Options

„Siedem dni z życia Hrabiny Grabiny”. Recenzja

„Siedem dni z życia Hrabiny Grabiny”. Recenzja
9 lipca 2023 Redakcja DZIECI

Pończoszki w groszki i zdobne trzewiki

Kurtyna się unosi. Mysz Akysz Was prosi.
Zaprasza do przygody, pełnej pomysłów i swobody

– tymi słowami w czarodziejski sposób rozpoczyna się niezwykle poetycka i tajemnicza książka Sylwii Zabor-Żakowskiej „Siedem dni z życia Hrabiny Grabiny” (wyd. Bosz, 2023). A publikacja to ciekawa i intrygująca. Tydzień z życia tytułowej bohaterki jest rymowanym zapisem strumienia myśli zaczerpniętych wprost z wyobraźni. Czytelnik zdaje się być zawieszonym pomiędzy kolejnymi dniami, których malownicza liczba siedem rysuje się pod powiekami jak ciąg ulotnych obrazów, pejzaży impresjonistycznych czy onirycznych kadrów jakby wyjętych ze snu. Obecność charakterystycznych przedmiotów jak kurtyna, otoczenie i sama postać Hrabiny Grabiny, która łączy w sobie urok damy i powab wróżki, sprawiają wrażenie przekraczania progów teatru wypełnionego po brzegi kuframi z osobliwymi rekwizytami.

Kolejne przenikające się baśniowe sceny karmią umysł i prowokują dziecięcą kreatywność – w przenośni i dosłownie. Pieczołowicie dobrane słowa i rymy, nieoczywiste obiekty i niecodzienne sytuacje rozwijają i karmią wyobraźnię. Warstwa literacka skonstruowana jest w sposób otwarty. Fabuła na oczach czytelnika ewoluuje i celowym niedokończeniem prowokuje do intensywniejszej relacji z tekstem – kolejnym scenom towarzyszą bowiem zadania bezpośrednio aktywizujące plastycznie czytelnika.

I tak odbiorca zachęcany jest do wyposażenia się w narzędzia rysunkowe i malarskie, by stworzyć kontynuację ilustracji kolejnych rozkładówek. Autorką oprawy graficznej książki jest Barbara Trembaczowska, która z jednej strony w miękkiej, malarskiej stylistyce podąża za śmiałym wierszowanym tekstem, z drugiej zostawia dzieciom (i dorosłym też, w przypadku tej publikacji wiek nie gra roli) pustą przestrzeń białej kartki. Podążając za wskazówkami zostawionymi przez Sylwię Zabor-Żakowską dotyczącymi techniki zapełnienia obszaru wolnego od ilustracji jesteśmy zapraszani między innymi do uważnej obserwacji odcieni zieleni na drzewach i fioletu w dojrzałych śliwkach oraz ujęcia ich w przenikające się plamy akwareli i kredek. Innym zadaniem jest stworzenie kreatywnego kolażu z wykorzystaniem różnych materiałów czy skonstruowanie oraz wycięcie myszki-zakładki do książki.

Hrabina Grabina krąży i pojawia się na kolejnych stronach, napotyka bohaterów o bajecznych imionach, zagląda w zakamarki starych zamczysk, unosi się dzięki skrzydłom… opowieść o tej barwnej bohaterce nie ma początku ani końca, jest jak wirujący wielozmysłowy taniec, którego ostateczny wyraz zależy od nas samych.

Książka została objęta patronatem czasopisma „Dzieci”.

Barbara Górecka / Dom Bajek